1/2
Dramat w szpitalu przy ul. Czechosłowackiej rozegrał się w...
fot. archiwum Polska Press

Strzały w szpitalu przy Czechosłowackiej!

Dramat w szpitalu przy ul. Czechosłowackiej rozegrał się w piątek, 31 sierpnia, późnym wieczorem, gdy do placówki przewieziony został poszkodowany w wypadku mężczyzna.

34-latek został ranny, gdy wtargnął na jezdnię i uderzył w bok jadącego citroena. Jak twierdzili świadkowie już wcześniej zachowywał się irracjonalnie i uderzał głową w wiatę. Pogotowie przewiozło go do Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego przy Czechosłowackiej.

- Policjanci drogówki pojechali do szpitala, aby ustalić obrażenia uczestnika wypadku - czytamy w policyjnym komunikacie. - Gdy przebywali na izbie przyjęć, na wózku został wwieziony wspomniany mężczyzna. Na widok mundurowych wpadł w szał, chwycił leżący w pobliżu nóż do rozcinania opatrunków gipsowych i zaczął uderzać się ostrzem w okolice szyi.

Co działo się dalej? Czytaj na następnym slajdzie!

2/2
Agresja mężczyzny zaczęła rosnąć. Rzucił się na jednego...
fot. Dariusz Gdesz/archiwum Polska Press

Strzały w szpitalu przy Czechosłowackiej!

Agresja mężczyzny zaczęła rosnąć. Rzucił się na jednego policjantów i próbował ugodzić go nożem. Policjanci użyli gazu, to jednak nie uspokoiło pacjenta.

- Wówczas policjant użył broni oddając w nogę napastnika strzał - relacjonują policjanci. - Mężczyzna przewrócił się na ziemię i został obezwładniony. Natychmiast trafił na blok operacyjny, gdzie przeszedł zabieg. Decyzją lekarzy został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej z uwagi na silne zatrucie organizmu. 34-latek znajduje się obecnie na sali szpitalnej pod nadzorem policjantów.

Mężczyzna był trzeźwy, zaś z relacji świadków wynika, że znajdował się pod wpływem substancji psychoaktywnych. Gdy tylko zostanie wybudzony i lekarze wyrażą zgodę, zostaną z nim przeprowadzone czynności procesowe.

- Wstępnie prokurator podjął decyzję o wszczęciu śledztwa w kierunku czynnej napaści na policjantów - informują funkcjonariusze. - Jest to przestępstwo zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Zobacz również

Zobacz, co te gimnastyczki potrafią zrobić ze swym ciałem

Zobacz, co te gimnastyczki potrafią zrobić ze swym ciałem

Pobiegnij w Rossmann Run z aplikacją i zdobądź atrakcyjny rabat na zakupy

Pobiegnij w Rossmann Run z aplikacją i zdobądź atrakcyjny rabat na zakupy

Polecamy

Spontaniczne wakacje Szczęsnego. Właśnie tam wziął ślub

Spontaniczne wakacje Szczęsnego. Właśnie tam wziął ślub

1 maja Widzew wygrał 4:0, zbliżył się do pierwszego sukcesu. Kibice pomogli. Zdjęcia

1 maja Widzew wygrał 4:0, zbliżył się do pierwszego sukcesu. Kibice pomogli. Zdjęcia

Na ten mecz Iga Świątek czekała od miesięcy. To nie jedyny taki przypadek

Na ten mecz Iga Świątek czekała od miesięcy. To nie jedyny taki przypadek