Na wniosek prokuratury piotrkowski sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 42-letniego piotrkowianina, który w miniony piątek (29 maja) jechał pijany ulicą Roosevelta, a na znaki, dawane przez dwóch policjantów na motocyklach, zamiast się zatrzymać, zaczął uciekać. Następnie jednego z usiłujących go zatrzymać funkcjonariuszy potrącił, a wtedy drugi z nich oddał strzały w kierunku samochodu.
Jak informuje Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy w Piotrkowie, 42-letni piotrkowianin usłyszał zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości (miał blisko 3,5 promila) oraz czynnej napaści na pełniącego służbę funkcjonariusza i spowodowania u niego ogólnych obrażeń.
Prokuratura dysponuje ponadto zeznaniami świadka, który opisał, jakie zagrożenie stwarzał dla pieszych i innych uczestników ruchu uciekający pijany kierowca. Niewykluczone więc, że 42-latek usłyszy także kolejny zarzut.
Śledczy mają również w najbliższych dniach zdecydować, czy w odrębnym postępowaniu będą badać kwestię zasadności i prawidłowości użycia broni przez jednego z policjantów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?