- To decyzja uczniów - mówi Katarzyna Felde, dyrektorka ogólniaka. - Nie mają czasu, żeby przez tydzień spędzać wieczory na dekorowaniu szkoły. Mam nadzieję, że zabawa w nowym miejscu będzie równie wspaniała.
Maturzyści za Biały Pałac zapłacą ok. 200-250 zł. od osoby. To standardowa cena dla łódzkich studniówek. Około 250 zł zapłacą też uczniowie szkół, którzy bawią się w Domu Towarzystwa Kredytowego przy ul. Pomorskiej, jednym z najpiękniejszych budynków w Łodzi. Na ten wariant zdecydowały się cztery licea. - Działamy od września, ale pierwsze zapytania mieliśmy już w marcu 2012 roku - mówi Ewa Banaś, rzeczniczka DTK.
Maturzyści będą mogli poczuć się wyjątkowo nie tylko ze względu na polichromie w sali zgromadzeń DTK, ale także dlatego, że część szkół zdecydowała się na lampkę szampana na otwarcie balu. - Prosiły o to szkoły, to będzie symboliczna ilość - mówi Ewa Banaś.
Sezon studniówkowy rozpoczyna się w piątek wieczorem ZSP nr 1. Ostatnie zabawy odbędą się w lutym.
ZOBACZ STUDNIÓWKI Z 2012 ROKU!
W Piotrkowie Trybunalskim od kilku lat hitem wśród maturzystów jest organizowanie studniówki w Kompleksie Hotelowo - Rekreacyjnym "Zielony Gościniec" we Włodzimierzowie (gm. Sulejów).
Przykładem może być II LO im. M. Skłodowskiej-Curie w Piotrkowie, które 11 stycznia organizuje bal maturalny na 330 osób (plus nauczyciele). Koszt dla jednej osoby to aż 270 zł. Za osobą towarzyszącą trzeba dopłacić jeszcze 130 zł, co w sumie daje kwotę 400 zł od pary. Jeśli doliczyć do tego jeszcze kilkaset złotych za kreację wydatek dla rodziców może być spory.
Wystawną studniówkę planuje także 26 stycznia w tym samym miejscu I LO im. Bolesława Chrobrego w Piotrkowie, które organizuje bal na 450 osób. Tutaj koszt od jednej osoby to wydatek 135 zł, dla pary 270 zł. Uczniowie zatańczą poloneza przy dźwiękach orkiestry, która zagra go na żywo. Nie będzie puszczany z płyty.
W okolicach Rawy Mazowieckiej studniówki jeszcze kilka lat temu były organizowane w świetlicach albo salach gimnastycznych w szkołach. Teraz bale odbywają się w salach bankietowo-weselnych. Za parę trzeba zapłacić 300 - 450 zł. W cenę wchodzi m.in. kamerzysta, kotyliony, zaproszenia czy ciepłe posiłki na poprawinach.
A jak wygląda kwestia wydatków za ubranie? Katarzyna Sobańska, matka maturzysty z Piotrkowa twierdzi, że często za ubranie dla chłopca trzeba zapłacić więcej niż za kreację dla dziewczyny.
- 700 zł za garnitur, 250 zł za buty, 100 zł za koszulę i około 50 zł za spinki lub krawat - wylicza pani Katarzyna, która jest przewodniczącą komitetu studniówkowego. Za kilka lat czeka ją powtórka, bo w podstawówce ma kolejnego syna.
W regionie na makijaż trzeba przeznaczyć ok. 70 zł, a na fryzjera ok. 100 zł, w Łodzi nawet 150 zł. Cena sukienki wynosi od 250 zł w górę. Dziewczyny kupują zarówno krótkie jak i długie, balowe suknie. Najczęściej są czarne albo granatowe, niektóre stawiają na kremowe.
wsp. kr, ap
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
