Sukcesja została zamknięta 1 lipca, a przyczyniła się do tego upadłość inwestora, czyli Fabryki Biznesu. Od tego czasu najemcy z czwartego piętra walczyli o to, by znów zacząć działać. W piątek kino Helios, kręgielnia Król Kul i klub fitness FitFabric znów zostały otwarte.

W kręgielni od godz. 10 bawiły się dzieci z półkolonii, które organizuje Professional Swimming Academy (PSA) z Łodzi.

- Od lat dzieci uczestniczą w zajęciach na basenie, a także grają w kręgle i chodzą do kina - mówi Marcin Babuchowski, założyciel PSA i trener. - Cieszymy się, że kino i kręgielnia znów działają, będziemy tu regularnie bywać.

Z powrotu dzieci z półkolonii zadowolony jest Łukasz Lewandowski, prezes kręgielni.

CZYTAJ DALEJ >>>>

- Pierwsi goście przyszli nawet przed otwarciem, a to pokazuje, że nasza walka o wznowienie działalności była słuszna, ze jesteśmy potrzebni - mówi Łukasz Lewandowski. - Łączymy sport, dbanie o zdrowie z dobrą zabawą.

Już o godz. 6 pojawili się pierwsi klienci FitFabric. Klub jest czynny w godz. 6-22 i ma grono stałych klientów, którzy odwiedzają to miejsce przed pójściem do pracy.

- Wszystko wraca na stare tory - zaznacza Joanna z recepcji FitFabric. - Stosujemy się do wszystkich wytycznych sanitarnych, działa co drugie urządzenie, dbamy o dezynfekcję, przypominamy klientom o nowych zasadach.

Jednym z pierwszych seansów w Heliosie był nowy film o Scooby-Doo i to własnie on zgromadził najwięcej widzów.

CZYTAJ DALEJ >>>>

- Pierwsi klienci to rodzice z dziećmi - mówi Jacek Graczyk, dyrektor kina w Sukcesji. - Pozytywne jest to, że o godz. 10 czy 11 jest zainteresowanie kinem. Zachęcamy do wcześniejszego kupna biletów, z kilkudniowym wyprzedzeniem bilety można kupić już za 14,90 zł. Pierwsze dni od ponownego otwarcia to dla nas czas rozruchu, liczymy, że wkrótce widzów będzie więcej.

Na czwarte piętro można dostać się bocznym wejściem, które znajduje się w pobliżu wjazdu na parking. Trzeba użyć windy, pozostałą część centrum jest wyłączona z użytkowania. Ochroniarz pilnuje, by nikt nie kręcił się po zamkniętym terenie.

CZYTAJ DALEJ >>>>

W tym roku centrum ma być wystawione na sprzedaż. Ewa Frontczak, syndyk centrum nie wyklucza, że pierwszy przetarg odbędzie się jesienią. Cena wywoławcza przekracza 100 mln zł, ale nie jest wykluczone, że nieco wzrośnie, gdyż jest kilku potencjalnych inwestorów.

Zdaniem dr Pawła Kowalskiego, specjalisty ds. marketingu z Uniwersytetu Łódzkiego, Sukcesja może przynosić zyski, ale nie od razu. Najpierw trzeba wyeliminować błędy poprzedników, czyli m.in.z naleźć sposób na przyciągnięcie klientów nie tylko na organizowane wydarzenia. Trzeba też poprawić poruszanie się po centrum i przede wszystkim zadbać o różnorodnych najemców, najlepiej o marki, których nie ma gdzie indziej. Naukowiec ocenia, że po spełnieniu tych warunków Sukcesja może przynosić zyski w ciągu 3-5 lat od ponownego otwarcia.