Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suspensa dla księdza z Aleksandrowa

Matylda Witkowska
Ksiądz Jacek Stasiak nie chce komentować decyzji arcybiskupa
Ksiądz Jacek Stasiak nie chce komentować decyzji arcybiskupa Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
Karę suspensy, czyli zakazu pełnienia funkcji kapłańskich, otrzymał w niedzielę ksiądz Jacek Stasiak z Aleksandrowa Łódzkiego. Arcybiskup łódzki Marek Jędraszewski ukarał go za niestosowanie się do zakazu odprawiania mszy w kościele św. Stanisława Kostki w Aleksandrowie.

"Mając na uwadze niezastosowanie się Księdza do moich zarządzeń niniejszym wymierzam Mu karę suspensy zabraniającej wykonywania wszystkich aktów władzy święceń" - napisał abp Marek Jędraszewski w dekrecie z 9 sierpnia, upublicznionym na stronie internetowej kurii. Dekret został doręczony księdzu Stasiakowi w minioną niedzielę.

"Nałożona kara kanoniczna ma zmobilizować księdza Jacka Stasiaka do życia zgodnego z normami Kościoła, do czego zobowiązał się w dniu święceń diakonatu i prezbiteratu, i naprawić publiczne zgorszenie" - napisał w komunikacie ksiądz Zbigniew Tracz, rzecznik kurii.

CZYTAJ TEŻ: Zakaz sprawowania mszy w Aleksandrowie Łódzkim

Czym aleksandrowski duchowny zasłużył na taką karę? Ksiądz Stasiak jest znanym w Aleksandrowie biznesmenem. Prowadzi dwie szkoły, łódzką księgarnię Światowid i przychodnię ortopedyczną. Nie przynależy do żadnej parafii. Kilka lat temu odkupił od Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego podupadający kościół, wyremontował go i za pomocą fundacji prowadzi tam Ekumeniczne Centrum Dialogu Religii i Kultur. W każdą niedzielę o godzinie 10 ksiądz Stasiak odprawiał tam mszę św.

W czerwcu arcybiskup zabronił mu odprawiania mszy "poza miejscem świętym", nakazał też księdzu Stasiakowi przenieść się od września do jednej z łódzkich parafii. Do końca roku miał też zakończyć swoją działalność gospodarczą.

Duchowny nie zastosował się do zaleceń i wciąż odprawiał niedzielną mszę. Powoływał się przy tym na zdanie Benedykta XVI i prawo każdego księdza do odprawiania raz w tygodniu mszy, w której mogą uczestniczyć wierni.

CZYTAJ TEŻ: Ksiądz z Aleksandrowa nie stosuje się do zakazu odprawiania mszy

Nie przekonało to arcybiskupa, który po dwóch kolejnych upomnieniach ostatecznie nałożył mu karę suspensy.

Zgodnie z prawem kanonicznym, suspendowany ksiądz nie może odprawiać mszy, spowiadać ani głosić kazań.

W razie braku poprawy, arcybiskup grozi dalszymi sankcjami karnymi, łącznie z przeniesieniem do stanu świeckiego.

Ksiądz Jacek Stasiak nie chce komentować decyzji arcybiskupa. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, planuje wycofanie się z działalności duszpasterskiej oraz przejście na emeryturę ze względów zdrowotnych.

Nie wiadomo, czy w najbliższą niedzielę msza święta w kościele św. Stanisława Kostki zostanie odprawiona.

Mieszkańcy Aleksandrowa, którzy zwykle tłumnie uczestniczyli w nabożeństwach, zachęcają się na forach internetowych do przyjścia do kościoła i udzielenia poparcia duchownemu.

Kara suspensy stosowana jest w Kościele stosunkowo rzadko. Taką karę od kardynała Stanisława Dziwisza za notoryczne nieposłuszeństwo dwa lata temu otrzymał ksiądz Piotr Natanek. Duchowny nie zastosował się do nakazu i odprawia nielegalne msze dla swoich zwolenników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Suspensa dla księdza z Aleksandrowa - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki