F
Piotr Kociołek, rolnik z gminy Drużbice już obawia się kolejnego suchego roku. - Ziemia jest wilgotna na głębokość sztycha, potem jest suchy piach - mówi rolnik.
Podobnie jest w innych częściach regionu. Według raportu Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie wskaźnik wilgotności gleby na głębokości 28-100 mm oscyluje wokół 50 proc. Nieco lepiej jest tylko na północnych terenach Łódzkiego.
Powodem jest bezśnieżna i niemal bezdeszczowa zima. W Wartkowicach od października do końca grudnia spadło 55 mm deszczu i śniegu. Powinno być dwa razy więcej. Podobnie jest w Łodzi. - Nie ma śniegu, śniegu z deszczem, deszczu - wylicza Zdzisław Cyganiak, przyrodnik z Wartkowic. - Zapowiada się trzeci już rok suszy. Jeśli nic się nie zmieni, będzie silniejsza niż w 2019 roku - ostrzega.
CZYTAJ WIĘCEJ >>>>
Mogą więc zdrożeć ziemniaki, marchew czy pietruszka. O ile dokładnie wzrosną? Tego jeszcze nie wiadomo.
Ale sucho było już w roku 2018 i 2019 i wiele z drastycznych podwyżek cen żywności tłumaczono właśnie suszą. Rekordowym przykładem była cena pietruszki która latem 2019 r. przekroczyła 22 zł. Mocno zdrożały też ziemniaki. Teraz na łódzkich rynkach kosztują 2,50- 3 zł za kilogram. Rok temu były ponad połowę tańsze.
Z drugiej strony niskie ceny zwiększyły import, m.in. ziemniaków z Holandii.
>>>>
Ewa Bednarek, przewodnicząca rady powiatu poddębickiego Izby Rolniczej Województwa Łódzkiego uważa, że rolnicy sporo stracą. - Rynek jest globalny, lokalna susza i mniejsze plony nie muszą doprowadzić do wzrostu cen - mówi.
W ocenie rolników także odszkodowania za suszę nie pokrywają całości strat. Co więc może pomóc rolnikom?
Co może więc pomóc? Jak dodaje pomóc może doświadczenie zebrane w suchych latach.
>>>>