Urząd Miasta Łodzi szuka już wykonawcy świątecznej iluminacji, która 6 grudnia uroczyście zostanie zapalona na ul. Piotrkowskiej. Będzie podobna do zeszłorocznej, ale pojawi się kilka nowych elementów.
- Chcemy, żeby w tym roku także pojawił się element zaskoczenia - mówi Piotr Kurzawa, menadżer ulicy Piotrkowskiej. - Odwiedzającym Piotrkowską w ubiegłym roku bardzo podobały się stojące dekoracje, często robili sobie przy nich zdjęcia. Dlatego chcemy wprowadzić nowe - dodaje urzędnik.
Zupełnie nowe miejsce przewidziano w tym roku dla miejskiej choinki. Do tej pory stała ona na pl. Wolności lub przy skrzyżowaniu z trasą W-Z. Teraz 21-metrowe drzewko stanie w pasażu Schillera. Będzie mieć średnicę co najmniej 6,4 metra oraz 120 przypominających naturalne gałęzi. Podobnie jak rok temu jej ozdobą będą duże, świecące na biało kule oraz co najmniej 1 tys. bombek w kolorach logo Łodzi.
Natomiast napis #Kocham Łódź stanie w tym roku przy pl. Wolności. Ma mieć 1,6 metra wysokości i pięć metrów długości.
Podobnie jak rok temu główną ozdobą Piotrkowskiej ma być baldachim z padającego śniegu oraz topiących się świetlnych sopli rozwieszony między latarniami stojącymi wzdłuż ulicy. Cały sznur ma mieć co najmniej 2,1 km i 1770 sopli zdobiących trasę między pl. Wolności a al. Mickiewicza. Podobnie jak rok temu na latarniach pojawi się 81 ośmioramiennych gwiazd o wysokości ponad 2 metrów każda.
Czytaj też:Zabłysnęła świąteczna iluminacja ulicy Piotrkowskiej [ZDJĘCIA]
Nowością będzie fotel świętego Mikołaja z podnóżkiem oraz lampką, który stanie na ul. 6 Sierpnia przy skrzyżowaniu z Piotrkowską. Fotel będzie wykonany z aluminium oraz świateł. Będzie można na nim usiąść. Podczas imprez na fotelu będzie też mógł pojawić się żywy święty Mikołaj.
Na ul. 6 Sierpnia pojawią się też trzy gigantyczne, świecące bombki. Służyć będą jako miejsce do robienia sobie zdjęć. W środku największej znajdować się ma ławeczka do siadania odporna na zniszczenie.
Po drugiej stronie, na ul. Traugutta stanie świetlna brama w kształcie pięcioramiennej gwiazdy o wysokości prawie pięciu metrów. Gwiazda też ma pełnić funkcję fotopunktu i mieć ławeczkę dla fotografujących się.
W tym roku nie będzie już służących łodzianom od wielu lat niebieskich, świecących choinek.
Zobacz też:Świąteczna iluminacja ulicy Piotrkowskiej. Zaświeciły się łańcuchy sopli [ZDJĘCIA]
Od kilku lat Łódź wypożycza dekoracje, zamiast je kupować. Ozdoby ma dostarczyć wykonawca. Ma je też rozwiesić, serwisować, a po 2 lutego zdemontować i zabrać.
Koszt całej operacji będzie znany po rozstrzygnięciu przetargu. W zeszłym roku miasto za podobne oświetlenie zapłaciło 800 tys. zł.
Piotr Kurzawa nie wyobraża sobie Piotrkowskiej bez bożonarodzeniowej iluminacji. - Wiemy, że przyciąga ona na Piotrkowską wiele osób. Ludzie robią sobie zdjęcia i udostępniają je - mówi Piotr Kurzawa.
W planach magistratu na ten rok jest również jarmark świąteczny na Piotrkowskiej. Wkrótce władze miasto mają podpisać umowę z jego organizatorem.
Oświetlenie na ul. Piotrkowskiej nie przyda się podczas miejskiego sylwestra, który odbyć się ma przed dworcem Łódź Fabryczna. Na budynku dworca mają być wyświetlane animacje. - Możemy montować iluminację tylko na terenach miejskich. Dworzec do nich nie należy - mówi Marcin Masłowski, rzecznik prasowy prezydenta Łodzi.
Inwestor dworca, Polskie Linie Kolejowe PKP SA, zapowiedział jednak ozdobienie Łodzi Fabrycznej świątecznie.
- Na dworcach kolejowych pojawiają się elementy świąteczne - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik firmy. - W Łodzi dekoracje pojawią się, ale jeszcze jest za wcześnie, by powiedzieć jakie - dodaje Mirosław Siemieniec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?