Po niedzielnej mszy świętej odprawionej o godz. 12.30, wierni wyszli przed kościół, aby stanąć przy samochodach zaparkowanych wokół katedry łódzkiej. Pojazdy stały przy ul. Piotrkowskiej, ale też na ulicach ks. I. Skorupki i św. Stanisława Kostki.
Wokół świątyni zgromadziło się około 50 samochodów. Ale nie tylko. Poświęcono również rowery.
- Byłam na mszy, akurat przyjechałam rowerem ze względu na ładną pogodę. Ale rower jest czasem nawet bardziej niebezpiecznym środkiem komunikacji niż samochód - powiedziała pani Bożena.
Wśród osób oczekujących na poświęcenie była także mama z dzieckiem w wózku, która trzymała w dłoni kluczki do samochodu oraz dwie osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich - zwykłym i elektrycznym.
- Oni też są uczestnikami ruchu i chcą bezpiecznie poruszać się po drogach. Modlimy się za kierowców oraz pasażerów i ich bezpieczną oraz rozważną jazdę. Samochód to tylko narzędzie, maszyna, tak naprawdę dużo zależy od człowieka, a teraz jest tyle tragicznych wypadków - mówił ks. prałat Ireneusz Kulesza.
Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?