- Jestem zdruzgotana faktem ukrywania przez szpital, że w ostatnich dniach przyjął kilku pacjentów ze świńską grypą, która jest śmiertelnym zagrożeniem. Brak informacji ze strony szpitala czy sanepidu jest rażący - pisze zaniepokojona Czytelniczka, której znajoma pracuje w szpitalu im. Korczaka.
Z ostatnich danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Łodzi wynika, że od początku sezonu epidemicznego, czyli od września 2017 roku, u 20 chorych wykryto wirus AH1N1 (wywołujący tzw. świńską grypę). W samej Łodzi i powiecie łódzkim wschodnim takich osób było 14. Troje nosicieli zmarło, ale sanepid twierdzi, że mogły przyczynić się do tego choroby przewlekłe tych pacjentów.
Zobacz więcej: Zmarł chory zakażony wirusem grypy typu AH1N1. Przed świńską grypą chroni szczepionka
Rzecznik prasowy wojewódzkiego szpitala im. Kopernika w Łodzi, w którego strukturach jest Ośrodek Pediatryczny im. Korczaka przy Piłsudskiego, zapewnia, że sytuacja jest opanowana.
- Przyjęliśmy dwójkę pacjentów z podejrzeniem zapalenia płuc. Lekarze przypuszczali jednak, że może to być grypa, dlatego pobrali wymazy do badania wirusologicznego. Jeszcze tego samego dnia otrzymali wyniki potwierdzające obecność wirusa AH1N1 i chorzy natychmiast zostali odizolowani od reszty pacjentów przebywających w oddziale alergologicznym - zapewnia Piotr Sobczak, rzecznik szpitala Kopernika w Łodzi.
Sprawdź, w które niedziele nie zrobisz zakupów
Dodaje, że o pacjentach ze świńską grypą powiadomiono służby, m.in. sanepid, ale także rodziców pacjentów i personel, który przez okres kwarantanny miał zastosować się do specjalnych procedur bezpieczeństwa.
Potwierdza to powiatowy sanepid w Łodzi. - Od stycznia do marca 2018 r. szpital Korczaka zgłosił 2 przypadki grypy wywołanej wirusem grypy AH1N1 - informuje Urszula Jędrzejczyk, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi. - Postępowanie w takich przypadkach jest identyczne, jak przy grypie wywołanej wirusem B oraz innych chorobach szerzących się drogą kropelkową - dodaje.
Czytaj też: W Łódzkiem świńska grypa. Chorych coraz więcej, a dzieci kierowane do szpitala
Rzecznik szpitala Kopernika zapewnia, że pacjenci ze świńską grypą zostali wyleczeni i wypisani do domów. - Nie ma zagrożenia epidemii - mówi Piotr Sobczak.
Od 1 września 2017 roku zarejestrowano łącznie 235 605 zachorowań na grypę i grypopodobe choroby w woj. łódzkim. W analogicznym okresie sezonu 2016/2017 chorych było o ponad 20 tys. mniej.
Wielka weekendowa promocja w Biedronce!
Zobacz też: Świńska grypa objawy i zapobieganie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?