Imię Sylwester nosi 57 tysięcy Polaków. Dla czterech tysięcy z nich dzisiejsza noc będzie potrójnie szalona - oprócz przyjścia Nowego Roku i imienin będą świętować także swoje urodziny.
Goście solenizantów z 31 grudnia pewnie nie pamiętają, że ten dzień to pamiątka po Sylwestrze I. Ten papież z IV wieku to pierwszy święty, który nie skończył jako męczennik i zmarł we własnym łóżku jako sędziwy mędrzec. Świętemu Sylwestrowi chrześcijaństwo zawdzięcza m.in. sobór w Nicei z 325 roku, na którym duchowni ustalili wyznanie wiary, wygłaszane w czasie mszy świętej oraz jednolite obchodzenie Wielkanocy.
Warto pamiętać także o papieżu Sylwestrze II, bo ustanowił Polakom pierwsze arcybiskupstwo w Gnieźnie w 1000 roku oraz ogłosił pierwszego świętego - zamordowanego trzy lata wcześniej Wojciecha. Z kolei wiedzą o średniowiecznych Sylwestrach z numerem III oraz IV powinni zawracać sobie głowę wyłącznie znawcy kolejnych pontyfikatów - ci zajmowali się przede wszystkim walką o władzę nad Rzymem z konkurentami, zaś Sylwestra IV oficjalnie uznaje się za antypapieża.
31 grudnia, w rocznicę śmierci Sylwestra I, imieniny obchodzi m.in. Sylwester Pawłowski, łódzki polityk Sojuszu Lewicy Demokratycznej i były poseł. Ale ma to niewiele wspólnego z pamięcią o świętym papieżu z IV wieku ani o żadnym innym.
- Moi rodzice gorąco dyskutowali, po którym dziadku mnie nazwać. I w końcu ustalili, że skoro jestem ich szczęściem, połączą je ze szczęściem witania Nowego Roku. I tak zostałem Sylwestrem - opowiada Pawłowski.
Łódzki polityk imieniny zawsze świętuje w domu w towarzystwie rodziny i przyjaciół.
Przed weekendem Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało, że najwięcej Sylwestrów w Polsce, bo aż 22 tysiące, jest w grupie wiekowej od 19 do 35 lat. Łatwo powiązać to z popularnością postaci Rambo oraz Rocky'ego. Większość filmów z tymi bohaterami nakręcono w latach osiemdziesiątych, więc nic dziwnego, że młodzi rodzice z tamtego okresu często nazywali pociechy imieniem Sylvestra Stallone. Ale jego czar wyraźnie przeminął. Według danych MSW, w grupie wiekowej do 18. roku życia Sylwestrów jest mniej niż pięć tysięcy. Może rodzice doczytali, że imię aktora wzięło się od łacińskiego przydomka silvestris, co ma oznaczać żyjącego w lesie, czyli dzikiego.
- Popularność imienia Sylwester w ciągu ostatnich pięciu lat systematycznie spada. W 2008 roku rodzice nadali imię Sylwester 133 chłopcom. W 2012 roku małych Sylwestrów było już niemal o połowę mniej, na to imię dla swojego syna rodzice zdecydowali się jedynie 73 razy - informuje Małgorzata Woźniak, rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Być może za kilka lat rodzice zaczną nazywać dzieci na cześć Sylwestra Bednarka, lekkoatlety, trenującego w Rudzkim Klubie Sportowym w Łodzi. Skoczek wzwyż, którego - na razie - najlepszy wynik to osiągnięcie 2,32 metra i brązowy medal na mistrzostwach świata w Berlinie w 2009 roku, 31 grudnia wybiera się na wesele przyjaciela.
- 31 grudnia kojarzy mi się bardziej z witaniem Nowego Roku, a nie z imieninami. Wagę do ich obchodzenia przykładałem bardziej w dzieciństwie, teraz mi to przeszło - opowiada łódzki skoczek.
Bednarek jest przeciwnikiem wszelkich Sylwków i Sylwusików - uznaje, że jego imię najlepiej brzmi w pełnej formie.
Najstarszy w Polsce mężczyzna, noszący imię Sylwester, ma 104 lata i jest mieszkańcem województwa opolskiego - donosi Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. W wiek emerytalny wkroczył także kot Sylwester, czyli bohater kreskówek z cyklu "Zwariowane Melodie", kręconych przez amerykańską wytwórnię Warner Bros z jego udziałem od 1945 roku.
W przeciwieństwie do Sylwestra Bednarka, kot Sylwester nie jest zbyt sprawny - w kolejnych odcinkach z lat 1947-1964 najpopularniejszy dachowiec świata próbuje złapać kanarka Tweety'ego, ale próby te zazwyczaj kończą się kompromitacjami. Mimo to Sylwester godnie znosi upokorzenia i w latach dziewięćdziesiątych doczekał się kinowego występu z samym Michaelem Jordanem. Kot u boku najlepszego koszykarza świata zagrał w komedii "Space Jam", w której kosmici chcieli porwać postacie ze "Zwariowanych Melodii".
Sylwester ma też syna - Juniora. Uczył pociechę polowania na wielką mysz, która okazała się kangurzątkiem.
Kota Sylwestra i pierwszego papieża o tym imieniu łączy... zainteresowanie filatelistów. Wizerunek świętego na znaczku wydała w 1953 roku poczta watykańska, kota Sylwestra w 1998 roku - amerykańska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
