Syreny alarmowe odzywają się w różnych punktach miasta, wyją przez kilka sekund, a następnie milkną. Łodzianie niepokoją się, że może to oznaczać nadchodzące zagrożenie. Na szczęście to tylko rutynowa kontrola.
- Trwa przegląd systemu alarmowego w mieście. Jest on realizowany przez profesjonalną firmę i może wymagać krótkotrwałego uruchomienia danego punktu alarmowego na okres 5-10 sekund w celu sprawdzenia jego stanu technicznego - czytamy w komunikacie wydziału zarządzania kryzysowego i bezpieczeństwa w departamencie prezydenta UMŁ.
Jak informują urzędnicy, prace związane z przeglądem sprzętu odbywają się w dni robocze, w godz. 8-18. To właśnie w tym czasie można spodziewać się, że raz po raz włączane będą poszczególne syreny alarmowe. Przegląd systemu alarmowego ma zakończyć się 15 sierpnia br.
- Krótkotrwałe uruchomienie syreny alarmowej nie oznacza stanu zagrożenia, oraz nie jest treningiem rozumianym w myśl rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 stycznia 2013 r. w sprawie systemów wykrywania skażeń i powiadamiania o ich wystąpieniu oraz właściwości organów w tych sprawach - podkreślają urzędnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?