Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczęście, czyli słowo-klucz w sporcie

Michał Bąkiewicz
Michał Bąkiewicz
Michał Bąkiewicz Maciej Stanik
Na razie tylko dwie drużyny zakończyły sezon w siatkarskiej PlusLidze. Jedną z nich jest niestety mój zespół AZS Częstochowa, który zajął jedenastą lokatę. Na pewno nie taką, jakiej się spodziewaliśmy. Powiem więcej - nikt z nas nie spodziewał się pewnie, że wyprzedzimy tylko jeden zespół.

Nie chcę się tłumaczyć, zresztą na głębsze podsumowania przyjdzie jeszcze czas, ale w tym sezonie dokładnie zrozumiałem znaczenie słowa "szczęście". I to, że można zrobić wszystko, a bez szczęścia i tak się nie uda.

W tym sezonie niemal każdy w naszej drużynie miał kontuzję. Mój przewlekły uraz skończył się tym, że musiałem zrobić dłuższą przerwę w treningach, bo moja gra zaczynała być naprawdę groźna dla zdrowia. Dziś wiem, że ta decyzja była bardzo dobra - zarówno dla mnie, jak i dla klubu. Źle czułbym się w sytuacji, w której pobierałbym wynagrodzenie doskonale wiedząc, że nie mogę pomóc drużynie. To byłoby nie fair.

Ale nie tylko kontuzje, bo ten sezon pechowo się układał... zanim się zaczął. Nie chcę już wracać do sprawy Grzegorza Boćka - choć mam swoje zdanie na ten temat i tu też można byłoby nawiązać do "bycia fair"- ale wiadomo, że miał on być centralną postacią drużyny i z nim na pewno osiągnęlibyśmy lepszy rezultat. Do tego doszło - jak słyszałem - wycofanie się w ostatniej chwili sponsora, przez co trzeba było robić korekty w składzie.

Palców u rąk mogłoby nie starczyć do wymienienia meczów, w których powinniśmy wygrać, a w dziwnych okolicznościach je przegrywaliśmy. Wielu porażek, przyznaję szczerze, nie rozumiałem. Szczęście będzie potrzebne również PGE Skrze Bełchatów, Jastrzębskiemu Węglowi, Resovii Rzeszów i Zaksie Kędzierzyn-Koźle.

Półfinały ligowe zapowiadają się pasjonująco i dziś nie podejmuję się wytypowania, które drużyny dostaną się do finału. Przed sezonem powiedziałbym pewnie, że finalistami będą Skra i Resovia, ale gra Jastrzębskiego Węgla choćby w Lidze Mistrzów, czy postawa Zaksy w Pucharze Polski każe z większą rezerwą podchodzić do tych typów. Jestem jednak przekonany, że dzięki temu o siatkówce w kwietniu będzie bardzo głośno. I o to chodzi...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki