Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczęśliwe łódzkie trzynastki

Marcin Bereszczyński
Małgorzata Koczaska-Wodzicka pracuje na trzynastym piętrze w pokoju nr 1313
Małgorzata Koczaska-Wodzicka pracuje na trzynastym piętrze w pokoju nr 1313 fot. Paweł Nowak
Co piąty Polak twierdzi, że trzynastka jest pechowa. Urodzeni w piątek trzynastego nie narzekają jednak na pecha. Nawet ci, które pracują na trzynastym piętrze twierdzą, że tego dnia szczęście ich nie opuszcza. Z badań wynika, że pech przytrafia się w piątek,ale jedenastego.

Trzynastego wszystko zdarzyć się może - śpiewała Katarzyna Sobczyk z zespołem Czerwono-Czarni. To prawda, ale tylko dla tych, którzy wierzą w pecha. Osoby, które przez całe życie są otoczone trzynastkami, uważają tę liczbę za szczęśliwą, a piątek trzynastego bywa udanym dniem. Jak będzie dzisiaj?

Luiza Łuszcz-Kujawiak, nauczycielka francuskiego w XIII LO, urodziła się w piątek trzynastego. - Wcześniej uczyłam w XXVI LO, a to dwie trzynastki. Piątki trzynastego miałam zawsze udane - mówi profesorka "trzynastki". - Nie wiem, czy to dobrze dla uczniów, ale w ten piątek nie mam z nimi lekcji.
Uczniowie "trzynastki" nie muszą dzisiaj bać się pecha. W ich szkole nie ma sali nr 13. Nad wejściem na pierwsze piętro wisi napis "Szczęśliwa trzynastka", a dyrekcja szkoły postanowiła odczarować pecha przy pomocy czarnego kota.

- Szkoła otrzymała niegdyś w prezencie dużego, czarnego kota z porcelany, który na co dzień stoi w pokoju dyrekcji. W piątek umieścimy go na korytarzu, aby zdjął zaklęcie - zapowiada Małgorzata Mrowicka, dyrektorka XIII LO.

W budynku Urzędu Marszałkowskiego na trzynastym piętrze, w pokoju nr 1313 pracuje Małgorzata Koczaska-Wodzicka, główny specjalista departamentu ds. Regionalnego Programu Operacyjnego. Dziś jednak nie usiądzie przy biurku w pokoju z dwiema trzynastkami. Pomieszczenie jest w remoncie. Pani Małgorzata ma pracować w sali nr 1314. - Trzynastka ciągle przewija się przez moje życie - opowiada. - W dzienniku byłam trzynasta, a na trzynastym piętrze mam tak dużo pracy, aż pot leje się po plecach. Nie jestem jednak przesądna i nie przywiązuję wagi do numerologii. Przeraża mnie jednak rozsypana sól, którą od razu posypuję cukrem. Nie stawiam też nigdy torby na podłodze.
Przesądów związanych z trzynastką nie mają również druhowie 13 Łódzkiej Drużyny Harcerskiej. Co więcej, trzynastego organizowane są tam zbiórki. To tradycja od 1924 r.

- Spotkamy się wieczorem, na pewno nie o godz. 13 - mówi hm Krzysztof Łęcki, drużynowy 13 ŁDH. - Zwykle w takie dni organizujemy rajdy, ale nie tym razem, bo trzeba odpocząć po Dniu Niepodległości. Trzynastka jest szczęśliwa, nie musimy tłuc trzynastu luster.

Od 13 lat działa szczęśliwie pub Rolling Stone, który otwierany jest o godz. 13. Tyle lat działa też Wyższa Szkoła Informatyczna i Speleoklub Łódzki, którego członkowie, aby nie zapeszyć, nie wybierają się dziś do jaskiń.- Nie mamy przesądów związanych z trzynastką, ale uważamy, żeby nie nadepnąć na linę i życzymy sobie tyle samo zjazdów, ilu wyjść. Nie jesteśmy przesądni - twierdzi Tomasz Olczak, prezes Speleoklubu Łódzkiego.

Przesądy mają sportowcy, ale nie Paweł Magdoń, piłkarz PGE Bełchatów, który urodził się 13 listopada, zadebiutował w ekstraklasie w barwach ŁKS Łódź 13 maja 2004, a w poprzednim sezonie wychodził na boisko 13 razy w pierwszym składzie swojej drużyny. - Nie przywiązuję wagi do liczb, ale z trzynastką na plecach nigdy nie grałem - przyznaje piłkarz.

Fart trzymał się zaś Australijczyka Archie Thompsona, który 13 kwietnia 2001 w piątek strzelił 13 goli bramkarzowi Samoa Amerykańskiego. To rekord świata.

Dla Łodzi trzynasty nie był ani pechowy, ani specjalnie szczęśliwy. W dniu 13 czerwca 1987 r. modlił się w łódzkim Unionteksie Jan Paweł II, którego proces beatyfikacyjny rozpoczął się 13 maja 2005.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki