Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 80-latka z gminy Łęczyca

sib
Osłabiony mężczyzna siedział w tak zwanym zagajniku pomiędzy gruntami rolnymi, około dwóch kilometrów od miejsca zamieszkania . Z uwagi na wiek i długie przebywanie w niesprzyjających warunkach atmosferycznych na miejsce natychmiast wezwano karetkę pogotowia
Osłabiony mężczyzna siedział w tak zwanym zagajniku pomiędzy gruntami rolnymi, około dwóch kilometrów od miejsca zamieszkania . Z uwagi na wiek i długie przebywanie w niesprzyjających warunkach atmosferycznych na miejsce natychmiast wezwano karetkę pogotowia policja.pl
W środę 7 czerwca policjanci z Łęczycy zostali zaalarmowani o zaginięciu 80-latka. Mężczyzna około południa wyszedł z domu i nie informując nikogo udał się w nieznanym kierunku. Kiedy poszukiwania prowadzone przez rodzinę nie przyniosły rezultatu o całym zdarzeniu poinformowali policjantów. Działania mundurowych zakończyły się sukcesem po dwóch godzinach.

Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 80-latka z gminy Łęczyca

Mężczyzna 7 czerwca około południa oddalił się z miejsca zamieszkania w nieznanym kierunku. Kiedy poszukiwania prowadzone przez rodzinę nie przyniosły rezultatu o całym zdarzeniu poinformowali policjantów.

- Z uwagi na wiek zaginionego i realne zagrożenie jego zdrowia i życia natychmiast ogłoszono alarm i rozpoczęto poszukiwania. Do działań skierowano policjantów oraz funkcjonariuszy straży pożarnej. Dzięki współpracy służb mundurowych, po niespełna dwóch godzinach odnaleziono poszukiwanego seniora. Osłabiony mężczyzna siedział w tak zwanym zagajniku pomiędzy gruntami rolnymi, około dwóch kilometrów od miejsca zamieszkania . Z uwagi na wiek i długie przebywanie w niesprzyjających warunkach atmosferycznych na miejsce natychmiast wezwano karetkę pogotowia - mówi asp. szt. Mariusz Kowalski z łęczyckiej policji.

I dodaje, że natychmiast o szczęśliwym finale poszukiwań funkcjonariusze poinformowali rodzinę. Przypomina jednocześnie, że kiedy dojdzie do zaginięcia starszej osoby w pierwszej kolejności należy poinformować o tym policję.

- Możemy to zrobić w każdej komendzie, komisariacie czy posterunku na terenie całego kraju. Ważne jest abyśmy przekazali aktualne zdjęcie osoby zaginionej oraz informację o chorobach i lekarstwach, które na stałe przyjmuje. Warto sprawdzić najbliższą okolicę, ulubione miejsca, a dodatkowo skontaktować się ze znajomymi oraz najbliższym szpitalem. Dobrze znać garderobę, którą osoba dysponuje, to pozwoli na określenie jej ubioru w chwili zaginięcia - radzi Mariusz Kowalski.

Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie