Szkoła Filmowa w Łodzi ponownie zaprasza widzów do swojego kina na projekcje. Kino w legendarnej uczelni

W 1948 roku podjęto decyzję o utworzeniu Wyższej Szkoły Filmowej w Łodzi w pałacu Oskara Kona przy ulicy Targowej. 75 lat później Szkoła Filmowa w Łodzi świętuje jubileusz. Jego elementem jest przywrócenie mieszkańcom miasta słynnego kina uczelni, do którego prowadzą słynne schody.

Na razie do końca grudnia tego roku, w każdy czwartek od godziny 19 w Kinie Szkoły Filmowej, właśnie w pałacu Oskara Kona, będzie można zobaczyć filmy związane ze Szkołą Filmową w Łodzi i jej historią.

- Pokażemy 75 filmów z okazji 75-lecia - wyjaśnia mówi Krzysztof Brzezowski, kierownik Biura Promocji Szkoły Filmowej w Łodzi. - Program nawiązujący w sposób nieoczywisty do dziejów Szkoły Filmowej w Łodzi. Co miesiąc nowy line-up, retrospektywy i przeglądy wyselekcjonowane we współpracy z Festiwalem Kamera Akcja oraz spotkania z twórcami i twórczyniami. Będzie można zobaczyć zarówno klasykę z kopii 35 milimetrów, jak i filmy, które wprost kojarzone są z historią Szkoły czy jej absolwentami.

Cykl 75/75 zainaugurował już przedpremierowy pokaz filmu „Solaris Mon Amour” i spotkanie z jego twórcą - Kubą Mikurdą - reżyserem i wykładowcą Szkoły Filmowej. Ten niezwykły dokument found footage, inspirowany „Solaris” Stanisława Lema, składa się z fragmentów 70 filmów wyprodukowanych przez Wytwórnię Filmów Oświatowych w Łodzi w latach 60. XX wieku i pierwszych radiowych adaptacji „Solaris”. Film wyprodukowała Szkoła Filmowa, a jego producentami są Dagna Kidoń, Krzysztof Franek oraz Krzysztof Pijarski. Film swoją światową premierę miał na tegorocznej edycji Millennium Docs Against Gravity.

- Lem zaczyna pisać „Solaris” w tym samym roku, w którym do kin trafia „Hiroshima, moja miłość” (Hiroshima, mon amour) Alaina Resnaisa - mówi Kuba Mikurda - i tak jak film Resnaisa, „Solaris” jest dla mnie fascynującym studium pamięci posttraumatycznej - wypartych wspomnień, które torują sobie drogę do świadomości i domagają się wypowiedzenia.

Kino Szkoły Filmowej wraca na nowych zasadach. Obowiązuje symboliczna opłata za wybrane filmy (zwykle 10 zł). Bez opłaty w seansach mogą uczestniczyć studenci (z ważną legitymacją studencką) oraz emeryci i renciści (z ważną legitymacją). Kino Szkoły Filmowej znajduje się w budynku rektoratu, na I piętrze. Seanse odbywają się w każdy czwartek od godziny 19, z wyjątkiem dni świątecznych.

Kino Szkoły Filmowej ma bogatą tradycję i swoich oddanych miłośników, nie tylko wśród studentów uczelni. Organizowano tu unikatowe projekcje filmów klasyki światowej kinematografii, także z taśmy 35 mm, projekcje najlepszych polskich produkcji, przeglądy filmów wybitnych reżyserów i autorów zdjęć filmowych (m.in. Godarda, Buñuela, Felliniego, Kubricka, Polańskiego czy Storaro i Nykvista). Nie brakowało nowości filmowych i zwycięskich tytułów polskich i międzynarodowych festiwali.

Kino organizowało często spotkania z twórcami i dyskusje, gościło wiele znakomitości, nie tylko polskiej kinematografii.

- W naszej historii zorganizowaliśmy również pokazy specjalne i plenerowe. Jedną z najbardziej niezwykłych projekcji w historii Kina Szkolnego był siedmiogodzinny plenerowy pokaz filmu Béla Tarra „Szatańskie tango” - przypomina Szkoła Filmowa w Łodzi.
Szczegółowy repertuar kina będzie można znaleźć na stronie internetowej łódzkiej Szkoły Filmowej.