1/3
Siedziba SP nr 5 przy ul. Łęczyckiej 5....
fot. Krzysztof Szymczak / archiwum DŁ

Siedziba SP nr 5 przy ul. Łęczyckiej 5.

Przy ul. Łęczyckiej (okolice Biedronki) chłopiec wracający samodzielnie do domu został zaczepiony przez obcego mężczyznę, który jechał ciemnym samochodem. Mężczyzna zatrzymał się i proponował chłopcu podwiezienie do domu. Sprawa została zgłoszona na policję" - tak zaczyna się komunikat przesłany, z wykorzystaniem elektronicznego dziennika, w ostatni czwartek (6 lutego) przez Szkołę Podstawową nr 5 w Łodzi do rodziców jej uczniów.

Dalsza część komunikatu SP nr 5 zawiera prośby o "uczulenie dzieci na rozmowy z nieznajomymi", o zgłaszanie do szkoły sygnałów o podobnych wydarzeniach oraz zachętę, aby uczniowie wracali do domu w grupach, zamiast samodzielnie.

Czytaj na kolejnym slajdzie

2/3
Komunikat przesłany do rodziców uczniów SP nr 5....
fot. SP nr 5

Komunikat przesłany do rodziców uczniów SP nr 5.

Do sytuacji opisywanej w komunikacie miało dojść w środę (5 lutego).

- Chłopiec z trzeciej klasy wracał do domu z naszej siedziby przy ul. Łęczyckiej 5. Przeszedł skrzyżowanie z Przybyszewskiego i niedługo potem doszło do zaczepki - opowiada Małgorzata Wojton, wicedyrektor SP nr 5.

Po propozycji od obcego mężczyzny chłopiec pobiegł prosto do domu. Jego mama wysłuchała relacji o zaczepce i od razu zadzwoniła do szkoły.

- Natychmiast nasza pedagog skontaktowała się z policją, a następnie przekazała funkcjonariuszom pisemne zawiadomienie. Pedagog przeszła też po wszystkich klasach, od pierwszej do ósmej, aby poinstruować uczniów o niereagowaniu na podobne zaczepki: na próbę podwiezienia, częstowania słodyczami czy oglądania kotków - opowiada Małgorzata Wojton. - Myślę, że szkoła zachowała się jak najlepiej w trosce o bezpieczeństwo naszych uczniów.

Na razie SP nr 5 nie dostała sygnałów o innych próbach zaczepek przez obcego mężczyznę w rejonie tej szkoły.

Czytaj na kolejnych slajdach



3/3
Chłopiec z trzeciej klasy wracał do domu z siedziby SP nr...
fot. Google Maps

Chłopiec z trzeciej klasy wracał do domu z siedziby SP nr przy ul. Łęczyckiej 5. Zmierzając w kierunku pobliskiej Biedronki, przeszedł skrzyżowanie z Przybyszewskiego - i niedługo potem doszło do zaczepki.

Według informacji przekazanych przez mł. insp. Joannę Kącką, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, sprawa dotycząca opisywanej sytuacji z 5 lutego wpłynęła do komisariatu przy ul. Wólczańskiej 250 w dniu 7 lutego.

- To jedyne takie zgłoszenie z tego terenu. Informacja trafiła do policjantów z sekcji nieletnich oraz do patroli. Jest uwzględniana przy dyslokacji służb oraz zadań dla funkcjonariuszy - przekazała we wtorek (11 lutego) rzecznik KWP.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Zobacz również

Japońskie napoje i słodycze z USA w nowym sklepie w Łodzi. Ile kosztują?

Japońskie napoje i słodycze z USA w nowym sklepie w Łodzi. Ile kosztują?

Akademickie Mistrzostwa Polski karate WKF. Są medale Politechniki Łódzkiej

Akademickie Mistrzostwa Polski karate WKF. Są medale Politechniki Łódzkiej

Polecamy

Pożar pod Łodzią. Kolejny raz paliły się opony

Pożar pod Łodzią. Kolejny raz paliły się opony

Polska „Tygrysica” w Złotej Klatce. Olśniewa Stambuł nie grą, lecz urodą [ZDJĘCIA]

O TYM SIĘ MÓWI
Polska „Tygrysica” w Złotej Klatce. Olśniewa Stambuł nie grą, lecz urodą [ZDJĘCIA]

Wandale w akcji. Niszczyli kosze na śmieci i znaki drogowe ZDJĘCIA, FILM

Wandale w akcji. Niszczyli kosze na śmieci i znaki drogowe ZDJĘCIA, FILM