1/5
Państwowa Komisja ds. Pedofilii (PKDP) interweniuje w...
fot. pixabay.com / zdjęcie ilustracyjne

Państwowa Komisja ds. Pedofilii (PKDP) interweniuje w sprawie śledztwa, toczącego się wobec Jana U., który jako ksiądz miał seksualnie wykorzystać niepełnosprawnego. PKDP wyjaśnia podejrzenie, iż prokuratura w Katowicach nie zakazała Janowi U. pracy z dziećmi. Tymczasem Jan U. został wpisany – jako etyk – w plan lekcji jednej z podstawówek w Łodzi na semestr letni roku szkolnego 2020/2021. W piątek (9 kwietnia) otrzymaliśmy komentarz władz miasta w tej sprawie, zgodnie z którym "dyrektor szkoły, zatrudniając nauczyciela, nie wiedział, że toczy się jakiekolwiek postępowanie w prokuraturze". W piątkowe popołudnie magistrat dodał, że Jan U. właśnie został zwolniony z łódzkiej podstawówki.

>>> Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>

2/5
Państwowa Komisja ds. Pedofilii (PKDP) interweniuje w...
fot. archiwum Polska Press (zdjęcie ilustracyjne)

Państwowa Komisja ds. Pedofilii (PKDP) interweniuje w sprawie śledztwa, toczącego się wobec Jana U., który jako ksiądz miał seksualnie wykorzystać niepełnosprawnego. PKDP wyjaśnia podejrzenie, iż prokuratura w Katowicach nie zakazała Janowi U. pracy z dziećmi. Tymczasem Jan U. został wpisany – jako etyk – w plan lekcji jednej z podstawówek w Łodzi na semestr letni roku szkolnego 2020/2021. W piątek (9 kwietnia) otrzymaliśmy komentarz władz miasta w tej sprawie, zgodnie z którym "dyrektor szkoły, zatrudniając nauczyciela, nie wiedział, że toczy się jakiekolwiek postępowanie w prokuraturze". W piątkowe popołudnie magistrat dodał, że Jan U. właśnie został zwolniony z łódzkiej podstawówki.

Sprawa Jana U. stała się głośna w Polsce za sprawą reportażu w programie „Raport”, który w środę (7 kwietnia) wyemitowała telewizja Polsat. Według ustaleń jego autora, prokuratura w Katowicach od dwóch lat prowadzi śledztwo wszczęte po doniesieniu matki upośledzonego i głuchoniemego Mariusza. Dorosły dziś chłopak w 2019 r. opowiedział rodzicom, jak wyglądały jego lekcje religii jeszcze w gimnazjum. Jan U. prowadził je dla Mariusza indywidualnie – podczas takich zajęć miało dojść do wykorzystywania seksualnego. Z reportażu Polsatu wynika, także, iż Jan U. – kiedy przestał uczyć religii – trafił do parafii pod Katowicami, gdzie dwójka dzieci oskarżyła go o pedofilię (zaś Jan U. przyznał się jedynie, że prowadził erotyczną korespondencję z 13-latką). Program „Raport” zawierał konkluzję, że Kościół zareagował – dwa lata temu wydalił Jana U. ze stanu kapłańskiego – natomiast bardzo ospale działa katowicka prokuratura, która nie postawiła jeszcze żadnego zarzutu, a co więcej nie zakazała byłemu księdzu pracy z dziećmi. Dlatego Jan U. zatrudnił się jako nauczyciel etyki w szkole podstawowej...

>>> Jan U., który miał molestować niepełnosprawnego ucznia, zatrudniony jako etyk w Łodzi. Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>

3/5
Jan U., który miał molestować niepełnosprawnego ucznia,...
fot. screen z zapisanej w Google kopii witryny podstawówki (po usunięciu danych osobowych: z wyjątkiem imienia i pierwszej litery nazwiska Jana U.)

Jan U., który miał molestować niepełnosprawnego ucznia, znalazł zatrudnienie jako etyk w Łodzi

„Jan U. pracuje w szkole podstawowej w Łodzi” – przekazali naszej redakcji zaniepokojeni rodzice jej uczniów zaraz po emisji reportażu.

Sprawdziliśmy ten sygnał. W piątek (9 kwietnia) Jana U. nie można już było znaleźć w składzie kadry łódzkiej podstawówki, zamieszczonym na jej stronie internetowej. Jednak zapis kopii tej witryny – do odnalezienia w wyszukiwarce Google – wskazywał, że Jan U. był wymieniany jako członek rady pedagogicznej jeszcze 7 kwietnia.

>>> Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>

4/5
Ponadto w piątek przed południem Jan U. wciąż figurował w...
fot. screen z witryny podstawówki (po usunięciu danych osobowych: z wyjątkiem inicjałów Jana U.)

Ponadto w piątek przed południem Jan U. wciąż figurował w „planie lekcji od 5 lutego 2021” zamieszczonym w witrynie podstawówki: jako prowadzący etykę w grafiku dla klas I-III oraz dla oddziałów IV-VIII.

Zaniepokojeni rodzice przesłali naszej redakcji wyjaśnienie przekazane im, jak twierdzą, przez dyrektora szkoły:

„W związku z doniesieniem medialnym dotyczącym jednego z nauczycieli informuję, iż osoba ta został zatrudniona zgodnie z prawem i przedstawiła wszystkie niezbędne dokumenty. Sprawa obecnie jest w toku wyjaśniania, nie dotyczy dzieci z naszej placówki. Zostały już podjęte procedury zgodne z prawem oświatowym. Informuję jednocześnie, że Nauczyciel nie będzie prowadził zajęć i lekcji”.

>>> Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Barwna, żywa, teatralna bajka o najtrudniejszym z tematów w Teatrze im. S. Jaracza

Barwna, żywa, teatralna bajka o najtrudniejszym z tematów w Teatrze im. S. Jaracza

Świat futbolu. Tak zmieniali swoje powołanie. Piłkarz mnichem, pastorem, księdzem

Świat futbolu. Tak zmieniali swoje powołanie. Piłkarz mnichem, pastorem, księdzem

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Zobacz również

Festiwal roślin, obwoźny lunapark, targ słodyczy. Co można robić w weekend?

Festiwal roślin, obwoźny lunapark, targ słodyczy. Co można robić w weekend?

Barwna, żywa, teatralna bajka o najtrudniejszym z tematów w Teatrze im. S. Jaracza

Barwna, żywa, teatralna bajka o najtrudniejszym z tematów w Teatrze im. S. Jaracza