Efekt słabej postawy jest taki, że na 10 kolejek przed końcem sezonu GKS Bełchatów zajmuje w pierwszoligowej tabeli odległe 15 miejsce i ma zaledwie punkt przewagi nad strefą spadkową. Wpływ na nieskuteczną grę mają, czego zresztą trener wcale nie kryje, zaległości finansowe klubu w stosunku do piłkarzy. Szkoleniowiec liczy jednak na przełamanie drużyny w sobotnim starciu z sosnowieckim Zagłębiem na swoim boisku. - To, co dzieje się w głowach zawodników przez te nasze problemy finansowe, też robi swoje - mówi Marcin Węglewski. - Brakuje spokoju w wykończeniu akcji, niektórzy piłkarze za bardzo chcą się przełamać, przez co trudno nam się w tych dogodnych sytuacjach skutecznie odnaleźć. Trzeba też przypomnieć, że jesteśmy zespołem, który nawet robiąc awans, nie strzelał wielu goli. Pracujemy nad tym w treningach i wierzę, że się przełamiemy, bo te dobre sytuacje przecież stwarzamy. ą
I liga. 25. (zaległa) kolejka. Piątek (12 czerwca): Jastrzębie - Sandecja Nowy Sącz (godz. 17.40, wynik z rundy jesiennej 1:1), Puszcza Niepołomice - Wigry Suwałki (15.30, 3:2), Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała (20.10, 1:2), Nieciecza - Olimpia Grudziądz (15.10, 0:1). Sobota (13 czerwca): Odra Opole - Warta Poznań (15.10, 0:3), GKS Bełchatów - Zagłębie Sosnowiec (17.40, 1:1), Radomiak Radom - Chrobry Głogów (12.40, 2:0), Stomil Olsztyn - Chojniczanka (17, 3:1). Niedziela (14 czerwca): GKSTychy - Stal Mielec (15.10, 2:1).
Krychowiak kończy z kadrą!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?