18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkółka AC Milan w Łodzi! Na otwarciu był król strzelców Serie A [ZDJĘCIA]

Marek Kondraciuk
We wtorek oficjalnie otwarto w Łodzi szkółkę piłkarską AC Milan. Włoski klub objął opieką akademię piłkarsko-bramkarską, którą od 11 miesięcy prowadzą Bogusław Wyparło, bramkarz ŁKS i Dariusz Bratkowski, w przeszłości również bramkarz drużyny z al. Unii.

- Witam łódzką szkółkę piłkarską w ramionach Milanu - powiedział na spotkaniu w Holiday Inn Silvio Broli, odpowiedzialny za tworzenie szkółek AC Milan na całym świecie.

Spotkanie zainaugurowało działalność łódzkiej AC Milan Soccer School, której inicjatorami są Wyparło, Bratkowski i prof. Zbigniew Domżał, a w porozumieniu między najbardziej utytułowanym klubem świata i łódzką akademią piłkarsko-bramkarską kluczową rolę odegrali państwo Agnieszka i Luca Pescicani. - Najpierw chcemy ukształtować mężczyznę, człowieka, a później piłkarza - powiedział Silvio Broli.

W spotkaniu uczestniczyli także wicemistrz świata z 1970, jedna z ikon Milanu Pieino Prati (król strzelców ligi włoskiej Serie A w sezonie 1967/1968) oraz trener koordynujący pracę szkółek Milanu Danilo Tedoldi.

Dariusz Bratkowski i Bogusław Wyparło rozpoczęli prace nad projektem 10 miesięcy temu. - Odwiedził nas przedstawiciel Milanu Silvio Broli, który wizytował obiekty i chciał też nas poznać - mówi Bogusław Wyparło. - Chyba przypadło mu do gustu to, co robimy, bo wkrótce udało się pomyślnie pokonać kolejne szczeble na drodze do otwarcia szkółki. Nie szukaliśmy wśród innych klubów. Od razu zdecydowaliśmy się na Milan ze względu na ten unikatowy program szkoleniowy. Jeśli Milan by nas odrzucił, to szukalibyśmy innych partnerów - dodał bramkarz ŁKS.

Pomysł powstał już po miesiącu istnienia akademii bramkarskiej. - Szybko uznaliśmy z Darkiem, że będziemy szkolić nie tylko bramkarzy - mówi legendarny ełkaesiak. - Szkolenie bramkarzy jest specyficzne i na treningu nie można pracować z dużą grupą, bo niczego się jej nie nauczy. To muszą być trzy, czteroosobowe grupki. Żeby szkolić resztę dzieci, potrzebny jest program treningowy z prawdziwego zdarzenia - dodaje Wyparło.

AC Milan Soccer School to nie tylko szkolenie. Skorzystać może także Łódź. - Dariusz Bratkowski i Bogusław Wyparło mają prawo czuć się wyróżnieni, ale to także splendor dla miasta - mówi prof. Zbigniew Domżał. - Jeśli jeden z najbardziej utytułowanych klubów świata, który ma ustabilizowaną sytuację finansową, gra o najwyższe trofea, decyduje się na współpracę, to znaczy, że Łódź ma szansę zaistnieć w Mediolanie. Ta inicjatywa może być zaczynem szerszej współpracy Łodzi z Mediolanem, z którym mamy połączenie lotnicze. Przy nazwie Milan nasze miasto może się świetnie promować - dodaje prof. Domżał.

- Kiedy odwiedził nas Silvio Broli, odpowiedzialny za szkółki zagraniczne był zdziwiony - uzupełnia Bogusław Wyparło. - Nie spodziewał się bowiem, że między Łodzią i Mediolanem jest takie dobre połączenie. - Leciałem tylko godzinę i 50 minut, a do niektórych szkółek we Włoszech muszę jechać samochodem trzy razy dłużej - powiedział mi Włoch.

Prof. Zbigniew Domżał ma interesujący pomysł: - Jestem przekonany, że jak już Łódź będzie mieć Stadion Miejski, to Milan może tu rozegrać mecz towarzyski. Przyjadą dziennikarze, kibice, pokażemy im Łódź. Już dziś rzucam propozycję, żeby na otwarcie stadionu zorganizować spotkanie z udziałem AC Milan. Mamy jeszcze półtora roku na sfinalizowanie tego pomysłu. To wystarczająco dużo czasu, aby się udało - dodaje prof. Domżał.

Ostatnio powstaje sporo szkółek piłkarskich, ale wiele z nich szybko upada. - Milan nie otwiera szkółek, żeby szkolić hurtowo o czym świadczy ich niewielka liczba - mówi Bogusław Wyparło. - Mamy zapewnioną pomoc trenera, który co miesiąc będzie przyjeżdżać na tydzień do Łodzi, aby koordynować pracę naszych trenerów, a także ich szkolić. Będą też wizyty nie zapowiedziane i ścisła kontrola naszych treningów oraz realizacji programu Milanu. Jeśli pojawią się odstępstwa, to dostaniemy ostrzeżenie. Drugiej żółtej kartki już nie będzie tylko czerwona i szkółka zostanie zlikwidowana. Już kilka razy tak się zdarzyło. Włosi cofali licencję szkółkom, jeśli nie pracowały według ich podręcznika. Odbierał też prawo używania nazwy i znaczka AC Milan - dodaje Bodzio.

Nowatorskie w polskich realiach jest to, że mediolański klub przeprowadzi najpierw... selekcję kandydatów na trenerów. - Jest grupa trenerów, których wytypował Darek Bratkowski - mówi Bogusław Wyparło. - Trzy miesiące będą szkoleni w Łodzi przez włoskiego koordynatora i po tym okresie ten trener wyda swoją opinię kto się nadaje, a kto nie. Włosi zdecydują, którzy szkoleniowcy, po przejściu ich selekcji dostaną certyfikat i tylko ci będą szkolić. Milan jest marką, a to zobowiązuje - dodaje Wyparło.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki