Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlak Operacji Łódzkiej [MAPKI]

Michał Meksa
"Szlak frontu wschodniego I wojny światowej" ma być gotowy przed setną rocznicą wybuchu wojny - w 2014 roku.
"Szlak frontu wschodniego I wojny światowej" ma być gotowy przed setną rocznicą wybuchu wojny - w 2014 roku. Materiały Urzędu Marszałkowskiego
Powstaje "Szlak frontu wschodniego I wojny światowej". Obejmie osiem województw i może ściągnąć do Polski turystów z całej Europy. Ma przypominać atrakcje turystyczne, które można znaleźć np. pod Verdun we Francji. Cały pomysł narodził się w Łodzi.

- W Łódzkiem, na szlaku będzie ponad 50 obiektów związanych z I wojną światową - mówi Michał Jagiełło z łódzkiego Urzędu Marszałkowskiego, pomysłodawca i koordynator całego projektu. - Będą to głównie cmentarze i okopy. Ale znajdą się też inne atrakcje. Np. kolejka wąskotorowa w Rogowie, która jest zabytkiem techniki z epoki. W samej Łodzi, szlak przebiegać będzie m.in. obok hoteli Savoy i Grand. Z dachu tego pierwszego, mieszkańcy obserwowali walki. W drugim, znajdował się rosyjski sztab.

W tym roku urząd wydał już 100 tys. zł na promocję szlaku. Zorganizowano m.in. piknik historyczny i nakręcono film promocyjny. Za rok pojawią się tablice z opisem obiektów. Niektóre już są na miejscu. Postawiły je własnymi środkami poszczególne gminy.

- Jednak szlak to nie mogą być tylko tablice i historyczne obiekty - podkreśla Michał Jagiełło. - Musi żyć. Dlatego współpracujemy z grupami rekonstrukcji historycznej i różnymi stowarzyszeniami fascynatów. Chcemy zorganizować m.in. widowisko historyczne, które będzie przypominało to odbywające się każdego roku pod Verdun. Tam też podczas I wojny światowej dochodziło do ciężkich walk.

W 1914 r. na terenie województwa łódzkiego, ścierały się wojska niemieckie i rosyjskie. Pod Łodzią doszło do wielkiej bitwy, w której obie strony odnotowały ogromne straty. Do dziś, w całym województwie jest wiele cmentarzy wojennych na których leżą uczestnicy starć. Są to żołnierze różnych narodowości. W większości jednak Niemcy, Rosjanie i walczący po obu stronach Polacy. Pomysłodawca szlaku uważa, że wielu turystów będzie chciało zwiedzić strony, w których walczyli i ginęli ich przodkowie.

- Poza tym wielu mieszkańców zachodniej Europy fascynuje się I wojną światową - mówi. - Najlepszym na to dowodem są obchody rocznic bitew i zakończenia wojny, kolejne opracowania, książki i filmy. Podobne zainteresowanie rodzi się też w Rosji.

Od 2009 r., w realizację pomysłu włączyły się inne województwa na terenie których toczyły się walki podczas Wielkiej Wojny. Szlak będzie przebiegać przez woj. mazowieckie, małopolskie, świętokrzyskie, podkarpackie, lubelskie, podlaskie i warmińsko-mazurskie. Niektóre z nich później przystąpiły do projektu i pozostają trochę w tyle.

- Trwa u nas właśnie inwentaryzacja miejsc, które mają się znaleźć na szlaku - mówi Małgorzata Władyszewska z Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, który za tworzenie szlaku zabrał się dopiero w zeszłym roku. - Chcemy dokończyć ją do końca listopada.

Mimo opóźnień, wszyscy marszałkowie zgodnie zapewniają, że z otwarciem szlaku zdążą do setnej rocznicy wybuchu I wojny światowej w 2014 r.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki