Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital Kopernika będzie miał nowy aparat do radioterapii. PZU przekazało placówce 3 mln darowizny

Joanna Barczykowska
PZU przekazało w środę szpitalowi im. Kopernika darowiznę w wysokości trzech mln zł na budowę bunkra i zakup akceleratora
PZU przekazało w środę szpitalowi im. Kopernika darowiznę w wysokości trzech mln zł na budowę bunkra i zakup akceleratora Grzegorz Gałasiński
Nie będzie limitów na leczenie onkologiczne w "Koperniku". Szpital będzie miał ósmy aparat do radioterapii i spełni normy WHO.

W ciągu pięciu lat w województwie łódzkim nastąpił aż 20 proc., wzrost zachorowalności na nowotwory. To dwa razy więcej niż średnia w Polsce. Łódzcy onkolodzy prognozują, że w ciągu najbliższych lat wzrost zachorowalności może sięgnąć nawet 35 proc. Władze Regionalnego Ośrodka Onkologicznego przy Szpitalu im. Kopernika chcą z tym walczyć, dlatego znoszą limity przyjęć na leczenie onkologiczne. "Kopernik" rozwija też radioterapię, która jest jedną z najskuteczniejszych metod leczenia nowotworów. W środę, podczas konferencji prasowej dyrektor Ośrodka ogłosił, że właśnie rozpoczęła się budowa nowego bunkra, w którym znajdzie się siódmy akcelerator w województwie łódzkim. Chodzi o aparat do radioterapii. Trzy miliony złotych na zakup sprzętu przekazało w darowiźnie szpitalowi PZU.

Dzięki temu województwo łódzkie w leczeniu radioterapeutycznym zbliży się światowych standardów wyznaczonych przez WHO.

- W zeszłym roku na nowotwory złośliwe w województwie łódzkim zachorowało 11 tys. osób. Według międzynarodowych wytycznych od 50 do 60 proc. chorych onkologiczne powinno być poddanych radioterapii. W województwie łódzkim z takiego leczenia skorzystało niecałe trzy i pół tysiąca pacjentów. To zdecydowanie za mało. Takiemu leczeniu powinno być poddane około sześć tysięcy chorych - mówi dr Michał Spych z oddziału tele-radioterapii w Szpitalu im. Kopernika. - Według wytycznych WHO jeden akcelerator do radioterapii powinien przypadać na 300 tys. mieszkańców. To oznacza, że w województwie łódzkim powinniśmy mieć osiem takich aparatów.

W tym roku do Szpitala im. Kopernika, który jest jedyną placówką w regionie, która prowadzi leczenie w zakresie teleradioterapii, trafi siódmy akcelerator.

- Dzięki temu prawie spełnimy normy WHO. Niestety daleko nam jeszcze do normy stawianych przez Unię Europejską. Żeby je spełnić musielibyśmy mieć aż 15 takich aparatów - mówi dr Spych.

Dostęp do leczenia ogranicza nie tylko brak wystarczającej ilości sprzętu onkologicznego, ale też limity nakładane przez NFZ. Leczenie nowotworów jest niestety procedurą limitowaną. Dyrekcja szpitala im. Kopernika postanowiła jednak znieść limity, licząc na przychylność NFZ, który postara się zapłacić za nadwykonania.

- Województwo łódzkie jest na pierwszym miejscu jeśli chodzi o zachorowalność na nowotwory. Musimy tym statystykom przeciwdziałać. Nie wyobrażam sobie odmawiać leczenia i kazać czekać pacjentom chorym na nowotwory. To niedopuszczalne, dlatego leczymy i będziemy leczyć chorych ponad limity - mówi Wojciech Szrajber, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala im. Kopernika w Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki