Edyta Morawska, laureatka Nagrody Miejskiej Galerii Sztuki oraz Wyróżnienia w 31. Konkursu im. Władysława Strzemińskiego - „Sztuki Piękne”, organizowanego przez ASP w Łodzi, z równym upodobaniem sięga po wątki właściwe sztuce konceptualnej, co po poszukiwania warsztatowe w obszarze rzeźby, ceramiki, ale też sztuki książki i multimediów.
Jak przekonuje kuratorka wystawy Anna N. Nawrot, z upływem czasu sztuka pochodzącej z Nowego Sącza studentki łódzkiej ASP coraz bardziej zmierza ku uproszczeniu i nabiera charakteru lapidarnego, wykonując tym samym ruch od tzw. sztuki społecznie zaangażowanej, w której centrum były problemy etyczne dojrzałego kapitalizmu, ku działalności, którą kuratorka określa jako ciepłą i domową „jak proszony obiad, przyjacielska wizyta”.
- „Inicjowanie sytuacji, w których widzowie w galerii zamieniają się w uczestników wspólnej uczty staje się jednym z ulubionych środków wyrazu artystki” - uważa Nawrot, podkreślając, że dla Morawskiej jedzenie (zwłaszcza chleb) staje się metonimią tego, co karmi i pozwala żyć. Także dobra, którym możemy podzielić się z innymi. Czyni to i młoda artystka prowadząc autorskie warsztaty artystyczne.
Wystawa czynna jest do 25 października.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?