Geolodzy rejestrują rozchodzenie się fal, wzbudzanych przez pojazdy wibracyjne. Odbierają je tzw. geofony na powierzchni gruntu. Grupa sejsmiczna będzie pracować na tym terenie do końca marca. W ten sposób można określić potencjalne miejsca występowania akumulacji gazu ziemnego i ropy naftowej. Pomiary posłużą do uzyskania trójwymiarowego obrazu budowy geologicznej rejonu, w którym prowadzone były prace.
Mieszkańcy o ropie i gazie kryjącymi się pod sieradzka ziemią słyszą od dziesięcioleci. Najstarsi pamiętają badania z lat 70. w. W połowie lat 90. złóż w pow. sieradzkim szukała również Geofizyka Toruń, ale na zlecenie amerykańskiej firmy Texaco. Kolejne poszukiwania odbywają się średnio co kilka lat. Do tej pory widoczny efekt to odwiert w Wandalinie w gminie Złoczew, gdzie eksploatowane jest źródło gazu ziemnego.
Jakby jeszcze znaleźli złoża ropy, to Teksas nam się szykuje. Gdyby tak było, to cały region sieradzki skorzysta
Gmina Złoczew zaś już wyrasta na sieradzkie zagłębie. W ciągu kilku lat ma się tu rozpocząć wydobycie węgla brunatnego. Jego pokłady eksploatować będzie kopalnia Bełchatów. Czy znajdą się tu również inne kopaliny? - Jakby jeszcze znaleźli złoża ropy, to Teksas nam się szykuje - żartuje Czesław Pędzik, wiceburmistrz Złoczewa. - Gdyby tak było, to cały region sieradzki skorzysta - komentuje już poważnie.
- Czy będzie jakiś skutek pozytywny jeśli chodzi o złoże, nie wiadomo - zastanawia się Jarosław Janiak, wójt gminy Burzenin, gdzie badania sejsmiczne trwają w okolicach Waszkowskiego i Majaczewic. Wójt nie ukrywa, że cieszyłby się z kolejnego bogactwa naturalnego na swoim terenie. Podejrzewa jednak, że nie wzbogacenie się gminy nie nastąpiłoby szybko. - Cokolwiek by tu nie było, wymagałoby czasu jeśli chodzi o wykorzystanie – mówi.
Koncesja "Sieradz" dla spółki Orlen Upstream pozwala na prowadzenie prac na terenie o powierzchni 900 km kwadratowych. Obejmuje pow.: wieluński, sieradzki, łaski, zduńskowolski i bełchatowski. Obecnie tylko Orlen Upstream ma ważną koncesję na poszukiwanie złóż ropy, gazu ziemnego i gazu łupkowego w naszym rejonie. Została wydana w 2011 r. W poprzednich latach na poszukiwania gazu łupkowego dostały zgodę Ministerstwa Środowiska jeszcze spółka LLP w okolicach Wielunia i Strzelecki Energia w okolicach Poddębic.
Analiza badań sejsmicznych nie odpowie jednak jednoznacznie na pytanie czy nasz region leży na ropie. - Potwierdzenie obecności złóż możliwe jest jedynie w oparciu o dane pozyskane z odwiertu poszukiwawczego - zastrzega przedstawicielka Orlen Upstream. Na jej podstawie spółka może prowadzić kolejne badania sejsmiczne, a także próbne odwierty do głębokości 5 tys. metrów. Określono, że rozpoczęcie robót wiertniczych musi nastąpić najpóźniej w czerwcu przyszłego roku.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?