Horała zapewnił, że rezerwat jest bezpieczny, ale dodał jeszcze coś ciekawego. Otóż wedle wiceministra na podstawie „wstępnego wariantowania linii”, które obudziły w Łodzi tak duże kontrowersje, „nie można wnioskować ostatecznego przebiegu linii”. Poza tym „przedstawienie zarysu koncepcyjnego przebiegu linii miało na celu wyłącznie budowanie świadomości społecznej o rozpoczętych pracach studialnych”.
Według Kwiatkowskiego użycie takiego zwrotu, może oznaczać, że rząd przyjął do wiadomości informację o protestach mieszkańców Łodzi i wycofa się z kontrowersyjnych planów, choćby dotyczących zmiany przebiegu tunelu pod miastem.
Przypomnijmy: pierwszy, zatwierdzony przed laty plan zawierał projekt tunelu KDP, który na wysokości dworca Kaliskiego odbijał na południe i pod ulicą Bandurskiego wiódł w okolice Lublinka, następnie wzdłuż konwencjonalnej linii kolejowej na Sieradz. Rząd PiS natomiast zaproponował tunel pod ulicą Konstantynowską, czyli pod parkiem na Zdrowiu i pod domami mieszkańców m.in. Starego Złotna. W Łodzi i Konstantynowie Łódzkim, w którym przeprowadzenie linii w ten sposób oznaczałoby wysiedlenia mieszkańców i wyburzenia ich domów, protestowało po kilkaset osób.
>>>>
Wróć do artykułu
Najnowsze wiadomości
Polecamy