Salski od początku sezonu był najlepszym piłkarzem ŁKS. Miał jednak pecha, bo jego grę komplikowały problemy zdrowotne. Kilkanaście dni temu wrócił jednak do treningów i nawet znalazł się wśród rezerwowych graczy ŁKS w trakcie ostatniego meczu czwartej ligi z Włókniarzem w Moszczenicy.
Wszystko wskazuje na to, że Robaszek w sobotnim spotkaniu z Astorią Szczerców - początek o godz. 13 na stadionie przy al. Unii - wystawi Salskiego od początku. To bardzo dobra wiadomość, tym bardziej, że do końca tegorocznych występów ŁKS w czwartej lidze pozostały już tylko trzy mecze - z Astorią, Zjednoczonymi Stryków i Widokiem Skierniewice - które odbędą się w Łodzi. ŁKS ma zatem wielką okazję, by przed zimową przerwą jeszcze powiększyć przewagę nad rywalami.
O ile Salski ma duże szanse, by zagrać z Astorią, o tyle prawdopodobnie poza meczową kadra z powodów zdrowotnych znajdą się Michał Białek i Jakub Ryplewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?