Zlodzieje aut

Złodzieje coraz rzadziej kradną samochody. W pierwszym kwartale tego roku w Łodzi skradli o 30 aut mniej, a w woj. łódzkim o 50 mniej niż przed rokiem, co oznacza znaczący spadek – o 32 proc. To zaskakuje, gdyż jeszcze w 2020 roku kradzieże samochodów – mimo pandemii – utrzymywały się w Łódzkiem na podobnym poziomie.

Na ławie oskarżonych zasiądzie dwóch Polaków i Ukrainiec. Prokuratura zarzuciła im udział w gangu, w którym przyjmowali skradzione ciężarówki z naczepami i towarami, ukrywali, usuwali numery identyfikacyjne i sprzedawali w całości lub na części.

Na ławie oskarżonych zasiądzie 12 członków gangu, który na wielką skalę kradł samochody ciężarowe w woj. łódzkim i w Niemczech. Auta znikały często z towarem, stąd wysokie straty pokrzywdzonych. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Łodzi.

Policjanci z Łodzi i Włocławka wytropili luksusowe samochody i quada, które skradziono w Niemczech. Ich wartość oszacowano na około 300 tysięcy złotych W sprawie tej na razie nikogo nie zatrzymano.

Z raportów policyjnych wynika, że w woj. łódzkim złodzieje najczęściej kradną auta w Łodzi oraz powiatach zgierskim i pabianickim, a najrzadziej w powiatach wieruszowskim, pajęczańskim i skierniewickim.

Choć liczba kradzieży samochodów w Łodzi spada rok rocznie, to wciąż jest ona zatrważająca. Jeszcze bardziej przeraża liczba odzyskanych pojazdów. W ubiegłym roku blisko 400 łodzian padło ofiarą złodzieja aut. A to oznacza, że średnio codziennie dochodziło do tego typu rabunku. Co więcej zdecydowaną większość pojazdów jak dotąd nie odzyskano!

Policjanci zlikwidowali w Łodzi dziuplę złodziejską, w której były ukrywane kradzione samochody i części do nich. Wartość odzyskanych przedmiotów oszacowano na około 300 tys. zł.

Policjanci po długim pościgu zatrzymali 54-latka podejrzanego o kradzież samochodu wartego 60 tys. zł.

Policjanci odzyskali w Łodzi trzy auta skradzione w ostatnich latach. Zostały wstawione do komisów na Górnej i Widzewie. Ich wartość oszacowano na około 100 tys. zł.

Policjanci zatrzymali trzech złodziei samochodów: jednego w Łodzi i dwóch w Pabianicach. Skradzione pojazdy odzyskano. Okazuje się, że rabusie najczęściej kradną auta niemieckie i francuskie w nocy z przyblokowych parkingów.

Jak wyglądają złodzieje samochodów? Oto ich twarze. Oni nadal są na wolności. Wydaje ci się, że twojego samochodu nikt nie ukradnie, bo jest taki stary, albo dlatego, że jest tak dobrze zabezpieczony? Dla nich to nie problem. Oni bez problemu włamią się do twojego auta i odjadą w siną dal. Jeśli twój samochód nie trafi do pasera, to najpewniej zostanie porzucony gdzieś w rowie, albo rozbity na przydrożnej latarni. Ci przestępcy mają za nic twoją własność. Są poszukiwani przez policję z art. 289 kk. Katowicka komenda publikuje ich zdjęcia.

Z łódzkich ulic i parkingów znikają średnio trzy samochody dziennie. Najczęściej kradzione są volkswageny golfy i passaty.

Tych kobiet szuka policja w województwie łódzkim! Kobiety poszukiwane listem gończym. Co zrobiły? Jak wyglądają? Sprawdź!

Złodzieje weszli nad ranem na podwórze posesji w podwrocławskim Wilczycach i po minucie wyjechali mercedesem wartym 400 tysięcy złotych. Całą akcje zarejestrowała kamera monitoringu.

Policjanci z Łodzi podczas zasadzki w Konstantynowie zatrzymali 35-letniego złodzieja samochodowego. Był zaskoczony i nie stawiał oporu. Ukradł citroena wartego 130 tys. zł. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Policjanci zatrzymali po nocnym, szalonym pościgu 3-osobową szajkę złodziei samochodowych, która w Łodzi na Widzewie ukradła nissana i uciekała dwoma autami. Ścigało ich pięć radiowozów. Wśród zatrzymanych jest 30-latek zarażony koronawirusem. Decyzją sądu wszyscy zostali aresztowani tymczasowo.

Na ławie oskarżonych zasiądzie dwoje 30-latków: Paweł G. i Nina K. Prokuratura zarzuca im, że usiłowali zabić Ewę M. Grozi im dożywocie. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Łodzi.

Policjanci rozbili 5-osobową szajkę, która włamywała się do tirów z towarem parkujących przy autostradach i drogach ekspresowych w Polsce centralnej. Rabusie to notowani już wcześniej mieszkańcy Otwocka w wieku od 30 do 43 lat. Wszyscy zostali aresztowani. Grozi im do 10 lat więzienia.

Policjanci po pościgu samochodowym zatrzymali 40-letniego recydywistę, który będąc pod wpływem narkotyków ukradł katalizator warty 1,5 tys. zł. Razem z nim wpadł jego 45-letni kompan, który był poszukiwany do odbycia kary więzienia.

Złodzieje ukradli ze sklepu zoologicznego w Łodzi żółwia greckiego. Sklep upublicznił nagrania z monitoringu mając nadzieję, że dzięki temu sprawcy się znajdą. Wyznaczono też nagrodę 2 tys. zł za rozpoznanie złodziei.

Krzysztof Rutkowski, właściciel biura detektywistycznego, tropi ładowarkę wartą 200 tys. zł, którą skradziono przy ul. Podchorążych na pograniczu Złotna i Teofilowa w Łodzi. Za pomoc w ujęciu sprawców wyznaczył nagrodę w wysokości 10 tys. zł.

Policjantka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi została zatrzymana na gorącym uczynku kradzieży w jednym ze sklepów Galerii Łódzkiej przy skrzyżowaniu al. Piłsudskiego i ul. Sienkiewicza w centrum Łodzi. Zostanie wydalona ze służby.