Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak bawiono się w Sieradzu na Balu Bractwa Kurkowego wraz z Intronizacją Królewską ZDJĘCIA

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Tak bawiono się w Sieradzu na Balu Bractwa Kurkowego wraz z Intronizacją Królewską
Tak bawiono się w Sieradzu na Balu Bractwa Kurkowego wraz z Intronizacją Królewską Fot. Ryszard Sierociński
Po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią wrócił z przytupem Bal Bractwa Kurkowego w Sieradzu, połączony z Intronizacją Królewską. W jednej z sieradzkich restauracji bawiło się w sobotni wieczór 115 osób. Jeden z braci dojechał do Sieradza aż z Drohiczyna (wojew. podlaskie).

- Bal rozpoczął się biesiadną kolacją - opowiada Tomasz Olejnik, król kurkowy. - Po wieczerzy bracia i siostry w historycznych strojach i zacni goście w znamienitych kreacjach udali się na uroczystość intronizacji. To wzniosły obrzęd podczas którego król i rycerze otrzymali należne im insygnia, przyjmują gratulacje i pokłony, a następnie wznieśli toast za pomyślność naszej ojczyzny i zacnego grodu sieradzkiego. Następnie przyszedł czas na staropolskiego Poloneza, który oficjalnie rozpoczął bal. Jeśli zaś chodzi o bal, był przedni.

Starszym sieradzkiego Bractwa Kurkowego jest Jerzy Kowalski, aktualnym królem Tomasz Olejnik. Poprzednim był natomiast łaskowianin Andrzej Kilańczyk. Kadencja króla trwa rok, a zostaje się nim podczas strzelania królewskiego. Tomasz Olejnik wyprzedził właśnie Andrzeja Kilańczyka i Jerzego Kowalskiego.

Sieradzkie Bractwo Kurkowe liczy obecnie 17 osób. Braci spotkać można w charakterystycznych strojach podczas uroczystości tak państwowych, jak i kościelnych nie tylko w Sieradzu, ale całym regionie.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki