Tobiasz Bocheński, wojewoda łódzki zaznaczył, że każdego roku tego dnia przychodzi nam stanąć w obliczu fundamentalnie wielkich pytań dotyczących historii Polski i naszego miejsca w świecie.
- To symboliczna rocznica, gdy nasi przodkowie wywalczyli możliwość pisania historii Polski na nowo - mówił wojewoda. - Nie byłoby dzisiejszego święta bez upadku Rzeczpospolitej szlacheckiej. W potwornym, bezprecedensowym dramacie rozpisanym na trzy akty – 1772, 1793 i 1795 – Prusy, Rosja i Austria dokonały rozbiorów państwa polsko-litewskiego. My sami oraz nasi pazerni sąsiedzi byliśmy temu winni. Niemcy, Rosjanie i Austriacy budując nowoczesne armie i administracje stworzyli agresywne organizmy państwowe, które dla swego wzrostu potrzebowały się żywić wolnością innych narodów.
"Nasz naród był w stanie wydać wielkich patriotów"
Wojewoda zaznaczył, że bezwzględni, pragmatyczni, amoralni uczniowie Machiavellego wierzyli w prawo siły, zaś relacje między państwami ujmowali w perspektywie maksymy: człowiek człowiekowi wilkiem. W tym trudnym położeniu geograficznym elity Rzeczpospolitej nie podołały wyzwaniu politycznemu. Pozwoliły, by kwitły narodowe przywary, by szerzyły się: korupcja, zepsucie obyczajów, kupczenie urzędami, brak reform państwa, apatia społeczna, egoizm, lenistwo, a co najgorsze zdrada.
- Na szczęście nasz naród był w stanie wydać wielkich patriotów, którzy przez przeszło sto lat przekazywali sobie ogień polskości - zaznaczył wojewoda. - Kolejne pokolenia Polaków miały walczyć o wolność ojczyzny, lecz musiała nastąpić wielka wojna, by pojawiła się sposobność odzyskania niepodległości. 11 listopada jesteśmy szczególnie zobowiązani, by myśleć i pamiętać o herosach, ale i o zdrajcach, gdyż z historii należy czerpać lekcje.
Przodkowie zapisali dla nas wartości: wierzyli, ze naturalnym stanem człowieka jest wolność, która pozwala się bogacić, rozwijać, zapewnia bezpieczeństwo. Przekazali nam zobowiązanie, byśmy dbali o ojczyznę, pielęgnowali ją i przysparzali korzyści ogółowi.
O wojnie Ukrainy z Rosją
- Dziś patrzymy na Wschód, opadła fałszywa maska Rosji - dodał wojewoda. - Ukraińcy nie są winni temu, że zamieszkują tereny nad Dnieprem i Dniestrem, temu jakich mają sąsiadów.
Zaznaczył, że Polacy to naród, który się nigdy nie dał złamać, nigdy nie został ostatecznie pokonany. Opisał tez zadanie, jakie przed nami stoi: przywrócenie złotych czasów Rzeczpospolitej polskiej, gdy byliśmy jednym z najbogatszych i najbardziej wpływowych narodów.
Po przemówieniu wojewody odbył się apel pamięci, złożono kwiaty, można było podziwiać defiladę kompanii honorowych.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?