Wszystko po to, żeby nas bronić przed faszyzmem i nazizmem, który podnosi łeb jak hydra. Ze szczególnym poświęceniem krew za polską sprawę przelewali niemieccy bojownicy. Wśród 200 zatrzymanych stanowili niemal połowę. Tak to potomkowie żołnierzy rycerskiego Wehrmachtu i bohaterów szturmowych oddziałów SS bronili nas w piątek przed ciemnymi siłami wstecznictwa, braku tolerancji dla cudzych poglądów oraz innej homofobii.
Trudno się dziwić, że akurat Niemcy znaleźli się na pierwszej linii walki "za naszą i waszą"; w dziedzinie zadymiarstwa mają bogate doświadczenia. Wystarczy wspomnieć bojówki SA (Sturmabteilungen NSDAP) czy grupy bojowe Baader-Meinhof. Dziękujemy wam, niemieccy towarzysze, że bronicie Polski przed faszyzmem, nawet jeśli go tutaj nie ma.
Że faszyzm i jego przejawy należy zwalczać, nawet jeśli ich nie ma, wiadomo co najmniej od 15 października. Tego dnia antyfaszystowska organizacja "Nigdy Więcej" wypełniała statutowe cele na polskich stadionach za pieniądze MSZ. Antyfaszyści mieli zamalowywać rasistowsko-faszystowskie hasła. Na stadionie Lechii Gdańsk haseł nie było, więc antyfaszyści najpierw stosowne hasło wymalowali (Nie jesteś Polakiem - wynocha!), a następnie je zamalowali! Tak trzymać, taka wasza mać!
Jerzy Witaszczyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
