Takie są skutki częstego jedzenia fast foodów.
Nadwaga, potem otyłość, cukrzyca i depresja.
Fast foody cechuje zwykle wysoka wartość kaloryczna. Co ciekawe, przedawkowanie tłuszczów czy cukrów w powtarzanych przyjemnych posiłkach fastfoodowych zmienia pragnienia żywieniowe i zmniejsza – szczególnie u dzieci – prawdopodobieństwo spożywania owoców, warzyw czy mleka. Może to sprowadzić wzrost wagi i tkanki tłuszczowej, nadwagę, otyłość, a nawet zaburzenia psychiczne, takie jak depresja. Niestety otyłość jest powiązana jeszcze z innymi nieszczęściami: cukrzycą, chorobami serca, udarem mózgu, chorobą pęcherzyka żółciowego, stłuszczeniem wątroby, zapaleniem stawów, nowotworami, a następnie przedwczesną śmiercią.
Takie są skutki częstego jedzenia fast foodów.
Skurcze, obniżony nastrój i łysienie.
Powód: niedobór pierwiastka życia – magnezu. Źródłem tego minerału są kasze jęczmienna, gryczana i jaglana, warzywa strączkowe, orzechy, ryby, czekolada i szpinak, których w fast foodach nie uświadczysz. Efekty to skurcze mięśni, objawy depresji, wypadanie włosów, coraz gorszy stan skóry, paznokci oraz systemów immunologicznego i nerwowego. Dodajmy, ze sytuację pogarszają duże ilości kawy, coli i alkoholu.
Takie są skutki częstego jedzenia fast foodów.
Łamliwość kości, bóle stawów, skurcze gardła i ruchy mimowolne.
To tylko niektóre objawy hipokalcemii, czyli bardzo niskiego poziomu wapnia w organizmie. Pierwiastek ten zawierają pestki słonecznika, mleko sojowe, sezam, orzechy, fasola, jarmuż, suszone figi i morele, kapusta włoska, wędzone ryby i wysokozmineralizowana woda – a więc nie fast foody. Przy dużych niedoborach wapnia pojawią się problemy z układami nerwowym i mięśniowym, przemęczenie, bóle stawów i mięśni, osłabiona kondycja skóry, paznokci i włosów, ruchy mimowolne, odrętwienie kończyn, napady duszności, skurcze gardła i powiek, krwotoki z nosa i łamliwość kości; u dorosłych osteoporoza, a u dzieci krzywica.
Takie są skutki częstego jedzenia fast foodów.
Zaparcia, uchyłkowatość jelit, nowotwór jelita grubego.
Winna jest dieta fastfoodowa uboga w błonnik konieczny do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Błonnik jest w pełnoziarnistym pieczywie, makaronach, otrębach, roślinach strączkowych, warzywach i owocach. Czyli nie w fast foodach.