Kawalerkę na ul. Wawelskiej wartą 120 tys. zł można kupić już za 10,8 tys. zł, dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 43 mkw. warte 147 tys. zł można wykupić za 12,7 tys. zł, 47-metrowe mieszkanie na Franciszkańskiej warte 176 tys. zł można mieć już za 14 tys. zł.
Z miejską bonifikatą łatwo stać się właścicielem komunalnego mieszkania. Dla miasta to też okazja, bo Łódź potrzebuje pieniędzy na budowę nowych mieszkań komunalnych, w kolejce po nie czeka 5 tysięcy rodzin. Dlatego władze miasta chcą zmobilizować obecnych najemców, by jak najszybciej wykupili mieszkania. Właśnie dlatego 90-procentowa bonifikata będzie obowiązywała prawdopodobnie jeszcze tylko przez rok.
CZYTAJ TEŻ: Łódź płaci czynsz za dłużników
Arkadiusz Banaszek, wiceprezydent Łodzi nie chce jeszcze zdradzać szczegółów, ale potwierdza, że magistrat przygotowuje politykę mieszkaniową miasta, która ma ożywić rynek w Łodzi. Rąbka tajemnicy uchyla Tomasz Kacprzak, przewodniczący Rady Miejskiej Łodzi, który twierdzi, że trzeba zdopingować łodzian do wykupywania mieszkań i tworzenia wspólnot.
- Trzeba postawić ludziom ultimatum - jeśli wykupisz mieszkanie w ciągu roku będziesz miał 90-procentową bonifikatę - dodaje radny Kacprzak. - Bo po roku bonifikata zostanie ograniczona i mieszkanie będzie droższe.
CZYTAJ TEŻ: Łodzianie nie płacą czynszów...
W Łodzi bonifikata obowiązuje od 2006 r. Łodzianin, który co najmniej od pięciu lat wynajmuje mieszkanie komunalne wybudowane przed 1996 rokiem, może je wykupić z 90-procentową bonifikatą. Dla osoby, która zapłaci od razu całą kwotę rabat może wynieść nawet 92-procent. Do tej pory jednak brakowało chętnych do takich transakcji. - Nie wszyscy wynajmujący dysponowali pieniędzmi - mówi Kacprzak. - Czasem mieszkania bywają też w fatalnym stanie. Ale zdarzały się też spekulacje przy sprzedaży. Na przykład ktoś zbywał kupione mieszkanie komunalne i... stawał w kolejce po następne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?