Internauci podpowiadają 9 tanich alternatyw dla najpopularniejszych wakacyjnych kierunków
Gdzie zaplanować wakacje 2024, by atmosfera, widoki i atrakcje były podobne, jak np. w Paryżu, na Santorini czy w Lizbonie, ale ceny znacznie niższe? Gdzie się wybrać, by nie przepłacić i uniknąć tłumów turystów? Internauci podpowiadają! Poznajcie 9 tanich zamienników popularnych wakacyjnych kierunków - tam możecie wypoczywać za rozsądne pieniądze.
Ischia zamiast Capri
Capri to wyjątkowo piękna wysepka, ale podobną atmosferą możecie napawać się na o wiele mniej znanej Ischii. Tu też możecie spacerować po wąskich uliczkach, stołować się w kameralnych rodzinnych restauracjach i cieszyć bujnie rozwijającą się przyrodą. A to wszystko bez towarzystwa chmar innych wycieczkowiczów.
Madera zamiast Hawajów
Marzycie o Hawajach? Mamy w Europie ich tańszy odpowiednik - wulkaniczna wyspa Madera zachwyca swoją unikalną przyrodą (tutejsze lasy wpisano nawet na listę UNESCO), szeroką ofertą sportów i zabaw wodnych, możliwością pływania z delfinami i wielorybami.
Zamiast lecieć przez pół świata na Hawaje, możecie zaplanować urlop na Maderze za o wiele mniejsze pieniądze.
Palermo zamiast Lizbony
Lizbona została odkryta przez turystów nie tak dawno, ale szybko stała się bardzo popularna i nie jest już tanią destynacją, którą szeptem podpowiadają sobie znajomi. Zamiast Lizbony wybierzcie się do Palermo na Sycylii – tam też możecie zwiedzać zabytki pozostawione przez Maurów, cieszyć oczy pięknymi widokami, wygrzewać się na plażach i zajadać ostrygi – za to taniej niż w Lizbonie.