Teledysk na ul. Piotrkowskiej. Krzysztof Junior śpiewa o tacie!

Pojawienie się na ul. Piotrkowskiej Krzysztofa Juniora, a także jego przyjaciela Mariana Lichtmana, jednego z „Trubadurów” wzbudziło wielkie zainteresowanie. Co rusz ktoś chciał sobie zrobić zdjęcie z Marianem, a także Krzysztofem Igorem.

- Idę ul. Piotrkowską i widzę twarze znane z telewizji! - zachwyca się pani Iwona, która w ten weekend przyjechała do Łodzi z Rumi. - Postanowiłam to wykorzystać. Zrobiłam sobie zdjęcie z panem Marianem, synem pana Krawczyka. Jak przyjadę do domu to będę się mogła pochwalić tymi zdjęciami!

Krzysztof Igor Krawczyk to syn zmarłego niedawno znanego piosenkarza. Teraz nagrywał na ul. Piotrkowskiej teledysk do piosenki o tacie. Słowa napisał i muzykę skomponował Marian Lichtman, jeden z „Trubadurów”, przyjaciel Krzysztofa Krawczyka.

W sobotę na ul. Piotrkowskiej w Łodzi kręcono zdjęcia do teledysku.

- Ta piosenka wiele dla mnie znaczy – mówi Krzysztof Igor Krawczyk. - Jest o tym co było i co teraz się dzieje. Marian bardzo ładnie to ujął. To wszystko co dzieje się wokół mnie zmotywowało go do napisania tej piosenki. Mama i tata patrzą na mnie..Następną piosenkę mam zaśpiewać o mamie. Ale to nie wszystko...Ja cały czas śpiewam. Na początku października będę miał koncert ze Studiem Integracji Krzysztofa Cwynara.

W teledysku mógł wziąć udział każdy kto akurat przechodził ul. Piotrkowską. Ale pani Bożena przyszła tu specjalnie.

- Przeczytałam, że każdy może wziąć udział w teledysku, więc przyszłam – wyjaśnia. - Namówiłam też dwie koleżanki. Teraz czekamy na nagranie...

Na ul. Piotrkowskiej pojawili się też koledzy „Trubadurów” z dawnych lat.

- Ale ten Krzysio jest podobny do Haliny! - mówił jeden z nich, wspominając mamę Krzysztofa Igora Halinę Żytkowiak.