Pan Janusz, który pochodzi ze Zduńskiej Woli, a mieszka obecnie w Anglii, skarży się na firmę Polkomtel, czyli właściciela Plusa.
- Kupiłem dwie karty prepaidowe Plusa, dla siebie i dla żony - mówi pan Janusz. - Mieszkamy w Anglii, nie chcemy więc płacić abonamentu w Polsce. Następnego dnia je zarejestrowałem zgodnie z nowymi przepisami i doładowałem. Mimo iż na kartach są pieniądze i są one aktywne, to nie mogę dzwonić, a tylko odbieram połączenia. Kilkakrotnie składałem reklamację, ale za każdym razem słyszę, że karty zostały zarejestrowane poprawnie i są aktywne. Co z tego, skoro nie mogę dzwonić? Czyżby operatorzy byli zajęci wdrażaniem przepisów i nie mają czasu dla klientów?
Izabela Sarzyńska z biura prasowego Polkomtelu zaznacza, że nie może komentować sprawy ze względu na tajemnicę telekomunikacyjną. Zapewnia jedynie, że problem zostanie zbadany przez specjalistów działu technicznego i jeśli zostaną stwierdzone nieprawidłowości, to operator „podejmie stosowne działania”.
Na początku lipca weszła w życie ustawa antyterrorystyczna, zgodnie z którą należy rejestrować wszystkie aktywne numery prepaidowe. Po miesiącu od obowiązywania nowych przepisów przy zakupie karty należy podać swoje dane. Trzeba pokazać sprzedawcy w kiosku lub na stacji benzynowej swój dowód osobisty lub inny dokument tożsamości.
Jeśli karty SIM zostały zakupione wcześniej - przed wejściem w życie ustawy antyterrostycznej, to trzeba je będzie zarejestrować najpóźniej do 1 lutego 2017 r. Jeśli tego nie zrobimy, to po tym terminie karta zostanie wyłączona.
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 1-7 sierpnia 2016 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
