Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Testują pasażerów na łódzkim lotnisku. Nie wszystkie testy z Anglii są honorowane. O czym trzeba pamiętać przed przylotem i wylotem?

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Nie wszyscy pasażerowie, którzy przylecieli z Anglii na łódzkie lotnisko, mogli bez problemu rozpocząć pobyt w Łodzi i regionie. Okazało się, że zakwestionowana została część testów antygenowych. Chodzi o podróżnych, którzy chcieli wykonać je sami.Na łódzkim lotnisku działa wymazowy punkt pobrań, który prowadzi firma Diagnostyka Laboratoria Medyczne. Korzystają z niego głównie osoby, które nie są w pełni lub w ogóle zaszczepione. Nie wszyscy podróżni znają przepisy, dotyczy to chociażby osób, które chciały wykonać testy na własną rękę.Czytaj dalej
Nie wszyscy pasażerowie, którzy przylecieli z Anglii na łódzkie lotnisko, mogli bez problemu rozpocząć pobyt w Łodzi i regionie. Okazało się, że zakwestionowana została część testów antygenowych. Chodzi o podróżnych, którzy chcieli wykonać je sami.Na łódzkim lotnisku działa wymazowy punkt pobrań, który prowadzi firma Diagnostyka Laboratoria Medyczne. Korzystają z niego głównie osoby, które nie są w pełni lub w ogóle zaszczepione. Nie wszyscy podróżni znają przepisy, dotyczy to chociażby osób, które chciały wykonać testy na własną rękę.Czytaj dalej Materiały prasowe
Nie wszyscy pasażerowie, którzy przylecieli z Anglii na łódzkie lotnisko, mogli bez problemu rozpocząć pobyt w Łodzi i regionie. Okazało się, że zakwestionowana została część testów antygenowych. Chodzi o podróżnych, którzy chcieli wykonać je sami.

Na łódzkim lotnisku działa wymazowy punkt pobrań, który prowadzi firma Diagnostyka Laboratoria Medyczne. Korzystają z niego głównie osoby, które nie są w pełni lub w ogóle zaszczepione. Nie wszyscy podróżni znają przepisy, dotyczy to chociażby osób, które chciały wykonać testy na własną rękę.

- Część podróżnych z Wielkiej Brytanii mówiła, że ma swoje testy antygenowe i że wykonają je sami - mówi Anna Kacprzak, przedstawiciel medyczny firmy Diagnostyka Laboratoria Medyczne. - W Anglii testy tego typu były rozdawane bezpłatnie, ich dostępność była wysoka. Polskie przepisy nie respektują jednak samodzielnego wykonania testu, u nas wymaz z nosogardzieli musi pobrać wykwalifikowany pracownik medyczny, czyli diagnosta laboratoryjny, pielęgniarka, ratownik medyczny.

Testy z czarnego rynku

W Łodzi nie było jednak takich sytuacji, jak w innych regionach, gdzie podróżni przedstawiali testy kupione na czarnym rynku. Straż Graniczna ostrzega, że nie warto ryzykować, bo osobie złapanej ze sfałszowanym dokumentem grozi kara ograniczenia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, a wykrycie fałszywki jest dość proste.

- Jeśli po wpisaniu danych osobowych i numeru badania do bazy wyników Diagnostyki nie pojawi się zlecenie o podanym numerze, to znaczy, że takie badanie nie istnieje, nie zostało wykonane, a dokument jest fałszywy - podkreśla Anna Kacprzak. - Można to sprawdzić w każdym momencie.

Ile to kosztuje?

Koszt testu RT-PCR z tłumaczeniem w lotniskowym punkcie pobrań prowadzonym przez Diagnostykę Laboratoria Medyczne wynosi 340 zł, a testu antygenowego 170 zł. Przed wylotem do danego kraju warto sprawdzić, jakie zasady obowiązują. Od 2 sierpnia poluzowano nieco zasady wjazdu do Anglii, ale pasażerowie nadal muszą mieć negatywny wynik testu, nawet jeśli są w pełni zaszczepieni.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki