1/4
Na zakaźną izbę  przyjęć szpitala im. Biegańskiego w Łodzi...

Na zakaźną izbę przyjęć szpitala im. Biegańskiego w Łodzi zgłosiło się w piątek (15 maja) kilkanaście nauczycielek pracujących w miejskich żłobkach i przedszkolach, które odebrały wynik badania przeciwciał skierowanych przeciw koronawirusowi z opisem „wątpliwy”. Przyszły do szpitala z nadzieją, że od ręki zostaną przebadane i wszelkie wątpliwości zostaną rozwiane. Zalecono im jednak kontakt z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną.

Czytaj na kolejnych slajdach

2/4
Pracownicy łódzkich żłobków i przedszkoli, decyzją prezydent...

Pracownicy łódzkich żłobków i przedszkoli, decyzją prezydent Hanny Zdanowskiej, muszą wykonać badanie z krwi nim przystąpią do pracy. Miejskie żłobki i przedszkola mają być otwarte pojutrze. Które z placówek przyjmą dzieci? Jeszcze nie wiadomo.

- Badanie z krwi nie jest rutynową procedurą w szpitalach – wyjaśnia lekarz zakaźnik. – Z tym badaniem problem jest taki, że przeciwciała pojawiają się dopiero wtedy, gdy proces chorobowy trwa. Obecne są również u tego, kto przechorował zakażenie koronawirusem. Wynik wątpliwy nie wyklucza ani nie potwierdza obecności przeciwciał. Konieczne jest badanie genetyczne, które zaczyna się od pobrania wymazu.

Wszystkie panie, które z "wątpliwym" wynikiem zgłosiły się do szpitala i sanepidu, zostały natychmiast objęte nadzorem epidemicznym i przejdą badanie genetyczne na obecność koronawirusa. Do uzyskania wyniku nie mogą podjąć pracy w żłobkach i przedszkolach.


Czytaj na kolejnych slajdach


3/4
Zdaniem doktora chorób zakaźnych, jeśli Urząd Miasta chciał...

Zdaniem doktora chorób zakaźnych, jeśli Urząd Miasta chciał personel przebadać, to powinien zlecić od razu wykonanie testów genetycznych. Problem w tym, że wykonywane komercyjnie są kilka-kilkanaście razy droższe niż badania z krwi. Dlatego urząd zwrócił się do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej o przebadanie pracowników oświaty nieodpłatnie. Nie było takiej możliwości, bo ustawa o chorobach zakaźnych wyraźnie mówi, kto może takim testom być poddany. Nie ma w niej słowa o sytuacji takiej jak ta w łódzkiej oświacie.


Czytaj na kolejnych slajdach

4/4
- Musiałabym za badania zapłacić z własnych pieniędzy –...

- Musiałabym za badania zapłacić z własnych pieniędzy – wyjaśnia Urszula Jędrzejczyk. – Jestem za wykonywaniem jak największej liczby badań i gdybym miała takie środki, to przebadałabym całą populację Łodzi, aby wykryć i odizolować jak najwięcej zakażonych.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Tych piłkarzy Ruchu Chorzów trzeba zatrzymać w Ekstraklasie

Tych piłkarzy Ruchu Chorzów trzeba zatrzymać w Ekstraklasie

Horoskop dzienny na sobotę. Spawdź!

Horoskop dzienny na sobotę. Spawdź!

Makabryczne odkrycie: szczątki dwóch małych dziewczynek! Policja zatrzymała matkę

AKTUALIZACJA
Makabryczne odkrycie: szczątki dwóch małych dziewczynek! Policja zatrzymała matkę

Zobacz również

Tych piłkarzy Ruchu Chorzów trzeba zatrzymać w Ekstraklasie

Tych piłkarzy Ruchu Chorzów trzeba zatrzymać w Ekstraklasie

Zobacz Wiedźmina w bajkach dla dzieci, nawet jeśli się go tam nie spodziewałeś

Zobacz Wiedźmina w bajkach dla dzieci, nawet jeśli się go tam nie spodziewałeś