Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„To jest coś, co w moim przekonaniu wyjaśnia sprawę”. Jarosław Kaczyński o tym, skąd przekonanie, że w Smoleńsku doszło do zamachu

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Manifestacja w rocznicę katastrofy smoleńskiej. 10.04.2019
Manifestacja w rocznicę katastrofy smoleńskiej. 10.04.2019 Szymon Starnawski / Polska Press
Jarosław Kaczyński pytany w Radiu Plus o to, skąd ma przekonanie o tym, że w Smoleńsku doszło do zamachu, odpowiedział, że z raportu podkomisji. Prezes Prawa i Sprawiedliwości dopytywany, czy raport będzie upubliczniony w dniu 12. rocznicy katastrofy, przyznał, że sądzi, że w dniu rocznicy nie będzie publikacji. – Ale sądzę, że po rocznicy będzie, chociaż to nie jest moja decyzja. To jest dokument z tymi wszystkimi przypisami ogromny. To jest przeszło 10 tysięcy stron, ale to jest coś, co w moim przekonaniu wyjaśnia sprawę – powiedział.

Jarosław Kaczyński w Radia Plus, został zapytany o jego wcześniejsze słowa w jedynym z wywiadów, w których powiedział: „Nie mamy żadnej wątpliwości, że w Smoleńsku był zamach”.

Prezes PiS był dopytywany, czy to przekonanie bierze się z ustaleń prokuratury, czy z raportu podkomisji smoleńskiej.

– Najpierw to się brało z takiego intuicyjnego przeświadczenia, że takie katastrofy zdarzają się bardzo rzadko. Później już z pewnej wiedzy sprowadzającej się do tego, że brzoza nie mogła przeciąć tego skrzydła (samolotu) czy urwać – to jest w ogóle niemożliwe – wyjaśnił. Dodał i podkreślił, że taką informację otrzymał kilka tygodni po katastrofie z 10 kwietnia 2010 roku.

Na uwagę dziennikarza, że byli tacy eksperci, którzy uważali, że jest to możliwe, Jarosław Kaczyński odpowiedział: „Była wielka akcja potężnego tutaj lobby składającego się zarówno z niewątpliwie obecnej w Polsce potężnej agentury rosyjskiej plus bardzo wielu ludzi, którzy byli po prostu zainteresowani tym, żeby tę sprawę potraktować w ten sposób, jak ją potraktowano, bo inne potraktowanie skończyłoby się dla nich straszliwą kompromitacją”.

– W Polsce miało miejsce coś, co jest całkowicie sprzeczne z Polską kulturą, tzn. straszliwy atak na ludzi, którzy tragicznie zginęli i to jeszcze w szczególnym miejscu w czasie spełniania szczególnej misji – mówił Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS dodał, że „nie ma w naszej kulturze żadnych źródeł dla tego rodzaju akcji”. – Są natomiast źródła zewnętrzne: brak radykalnego zerwania z przeszłością komunistyczną, brak odpowiedniej pracy służb, niezbudowanie służb rzeczywiście oderwanych od tych poprzednich - to wszystko się wtedy mściło straszliwie i dlatego mieliśmy do czynienia z tego rodzaju sytuacją i trzeba z tej sytuacji wyjść – wyjaśnił.

Wicepremier Kaczyński zapytany o jego przekonanie ws. zamachu w Smoleńsku w kontekście źródła w prokuraturze czy w pracach podkomisji, odpowiedział, że było ono umacniane przez bardzo wiele nowych informacji. „Ale ostatecznie taki zamknięty zupełnie zestaw informacji, które wyjaśniały wszystko, bo ja sam też zgłaszałem różnego rodzaju wątpliwości, dlaczego to, a dlaczego to, było wiele takich wątpliwości – po raz pierwszy zapoznałem się z czymś, co na wszystkie te wątpliwości odpowiadało – mówił.

Prezes PiS pytany, czy jest tym raport podkomisji smoleńskiej, prezes PiS odpowiedział: „To jest raport”.

Dopytywany, czy raport będzie upubliczniony w dniu 12. rocznicy katastrofy, przyznał, że sądzi, że w dniu rocznicy nie będzie publikacji. – Ale sądzę, że po rocznicy będzie, chociaż to nie jest moja decyzja. To jest dokument z tymi wszystkimi przypisami ogromny. To jest przeszło 10 tysięcy stron, ale to jest coś, co w moim przekonaniu wyjaśnia sprawę – wyjaśnił.

Prezes PiS przyznał też, że w tej sprawie trzeba się będzie rozliczyć w kraju. – Nie mamy tak potężnych rąk, żeby się rozliczyć na wschodzie – powiedział.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki