Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To łódzcy medycy postawili Winiarskiego na nogi

Paweł Hochstim
Dzięki specjalistom z łódzkiego szpitala MSW Michał Winiarski błyskawicznie wrócił do gry po tzw. spięciu mięśniowym
Dzięki specjalistom z łódzkiego szpitala MSW Michał Winiarski błyskawicznie wrócił do gry po tzw. spięciu mięśniowym Krzysztof Szymczak
Polscy siatkarze rewelacyjnie spisują się w mundialu, a do gry prowadzi ich kapitan Michał Winiarski. Gdy w sobotnim meczu z Iranem "Winiar" z pomocą fizjoterapeutów opuszczał boisko, trudno było przypuszczać, że jeszcze w tym turnieju wróci na boisko. A wszystko to zasługa łódzkich medyków ze szpitala MSW.

- Michał Winiarski trafił do nas bezpośrednio po meczu, jeszcze w nocy - opowiada Robert Starzec, dyrektor łódzkiego szpitala MSW. - Dzięki fachowości naszych lekarzy, z szefem radiologii Piotrem Kordkiem na czele, i wyposażeniu szpitala został poddany terapii, która sprawiła, że już w poniedziałek mógł trenować.

Trudno wyobrazić sobie biało-czerwonych bez Winiarskiego, który - przed urazem - był w życiowej formie. W czwartkowym meczu z Rosją zagrał w dwóch setach i pokazał, że w trakcie decydujących o medalach meczów będzie silnym punktem kadry.

- Bardzo cieszymy się, że mogliśmy pomóc reprezentacji, której przecież wszyscy bardzo mocno kibicujemy - dodaje Starzec. - Jestem przekonany, że Michał Winiarski w najbliższy weekend będzie w formie, która pomoże nam zdobyć mistrzostwo świata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki