To nie klęska żywiołowa zniszczyła stare kamienice w Łodzi

Stanisław Sowa
Stanisław Sowa
11 kwietnia 2016 roku, Łódź. Rozbiórka kamienicy przy ulicy Tuwima, które ściana zawaliła się.
11 kwietnia 2016 roku, Łódź. Rozbiórka kamienicy przy ulicy Tuwima, które ściana zawaliła się. fot. lukasz kasprzak/express ilustrowany/polska press
Kilku łódzkich kamienic nie zniszczyło tornado, ani trzęsienie ziemi, ani powódź, a władze Łodzi i dwaj posłowie PO i SLD zachowują się jak w czasie klęski żywiołowej.

Prezydent Hanna Zdanowska pisze do premiera apel o pomoc finansową, grozi, że odpowiedzialność „za kolejne wypadki spadnie na wszystkich tych, którzy mogli pomóc, a nie pomogli.” Posłowie Piątkowski i Trela domagają się pomocy rzędu miliarda złotych, zapowiadają, że wystąpią z projektem specustawy.

Władze miasta powinny walczyć o każdą złotówkę dla Łodzi, ale tymi apelami wystawiają złe świadectwo samym sobie. Pani prezydent nie od wczoraj tu rządzi i nie od wczoraj tu mieszka. Źle, jeśli nie widziała wcześniej potrzeby proszenia rządu o pomoc, jeszcze gorzej, jeśli widziała i nie prosiła. Posłowie Piątkowski i Trela też nie spadli z księżyca - byli wiceprezydentami.

Godny pochwały program Miasto Kamienic jest realizowany od 2011 roku, sukcesywnie wyburzane są przez miasto kamienice nie nadające się do zamieszkania. Można z tego wnioskować, że stan starej łódzkiej zabudowy i zagrożenia z tym związane są władzom od dawna dobrze znane, podobnie jak stan kasy miejskiej. Oczywiście, zawsze jest kwestia ważenia priorytetów: dać więcej pieniędzy na remonty kamienic, na zakup tramwajów, na budżet obywatelski czy na zielone expo. Takie to już dylematy władzy. Każdej władzy.

Nie można jednak uciekać od odpowiedzialności. Bo władza to nie tylko splendor i dystrybucja przywilejów, ale właśnie odpowiedzialność. Zanim wystawi się rachunki innym, dobrze samemu zrobić sobie rachunek sumienia. List prezydent Zdanowskiej do premiera zdaje się dawać początek nie programowi ratowania łódzkich kamienic, ale politycznej wojence. Niestety.

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

w
werwer

PS2: nowe kamienice dla rodzin, ludzi którzy nie zalegali w tych 5 latach z oplatą za czynsz w 95 % czasu. CZyli prawie zawsze płacili na czas. A suma czasu niedopłat nie przekraczala 10 000 tysięcy oraz 5 miesięcy.

w
werwer

jak rozwiązać problem starych zrujnowanych kamienic ? Trzeba zrobić pierwszy krok i to co potrzebne - co roku burzyć 100 kamienic zagrazajacych bezpieczeństwu zycia ludzi - niech to na przykład będzie 95 w jednym roku a 120 w drugim. To jest wartość orientacyjna. Lepiej zburzyć niż wyciagac ludzi spod gruzow. Po drugie.trzeba zrobić wielki 30 latni plan budowy nowych kamienic komunalnych. Z robić to w formie partnerstwa publiczno prywatnego - czyli na miejsce tych zburzonych kamienic budować nowe, nowoczesne z podlaczeniem do sieci ciepłowniczej - a komu wynajmować ? tylko i wyłącznie mieszkańcom Lodzi którzy przez 5 ostatnich lat byli najemcami komunalnymi - na zasadzie dobrowolności-. Kolejna zasada , metr za metr - czyli jeżeli ktoś chce się przeprwadzic do nowej kamienicy komunalnej to tyle co wynajmowal może wynająć teraz. I kolejna rzecz - zwalnianie starego miejsca przez najemcę - pozwoli to przenieść rodziny z burzonych kamienic do zwalnianych starych kamienic. Może być jednakże tak , że mieszkancy burzonych kamienic będą się chcieli przeprowadzić do nowych kamienic. Ale trzeba zrobić powiedzmy na początek 30 kamienic "buforowych" - czyli żeby program wystartowal to od razu żęby rodziny miały możliwość przejścia do nowych kamienic. Program bylby duzy i kosztowny. Wiec trzeba zdobyc finansowanie polskich banków. na przykład pod zastaw ziemi na której stoją.

H
Ha ha ha

murem za hanką?

"... a mury runą, runą, runą..."

I to właśnie się dzieje na naszych oczach.

Ha ha ha

G
Gość
30 października, 15:38, Obserw:

Stadion Orła to jedna z wielu porażek Pani prezydent. 7 meczów w roku. Nawet Skrzydlewski zamknął tam kwiaciarnie. A można było wybudować na LKS uniwersalny stadion.

Nigdy na stadionie nie było kwiaciarni więc Pan Skrzydlewski nie miał czego zamykać.

O
Obserw

Stadion Orła to jedna z wielu porażek Pani prezydent. 7 meczów w roku. Nawet Skrzydlewski zamknął tam kwiaciarnie. A można było wybudować na LKS uniwersalny stadion.

G
Gość
30 października, 11:05, Proste!:

Przesiedlić WSZYSTKICH urzędasów do tych kamienic i pod wiadukty. Zakazać jeździć furami tylko komunikacją miejską. Za 2 lata wszystko będzie jak w zegarku!

popieram i odwołać prezydent

M
Małgorzata

Ano niech pokaże jak dobrze rządzi a nie lapska wyciąga!!!a za chwile łodzianie zapłacą za śmieci i inne przywileje że wybrali taką prezydent!!!brawo łodzianie!!!

W
W

Przecież to Łodzianie wybrali taką Panią Prezydent już w pierwszej turze wygrała więc teraz nie miejcie pretensji że zle rządzi-widziały gały kogo wybietały. Jednorożec przeszkadza wygrał w budżecie obywatelskim. A na kolejnych wyborach znów bedzie większość łodzian za Hanka.

G
Gość

Kamienice w Łodzi zniszczyła wszechobecna od roku 1945 do dnia dzisiejszego bolszewia. Bolszewiccy urzędnicy, wykorzystując bolszewickie prawo dało wszechwładzę bolszewickim lokatorom. Wszystko przy akompaniamencie bolszewickich mediów, które zszargały wizerunek właściciela kamienicy, przedstawiając go na podobieństwo obszarnika czy kułaka w Rosji Sowieckiej po 1917 roku. Polaczki! Nie róbcie ludziom wody z mózgu szukając winnych wśród tych, co najbliżej stoją

G
Gość
30 października, 11:11, Ldz:

Pitolenie. Kamienice zniszczyło kilkadziesiąt lat od 1939r. bo od tej pory nie remontowano kamienic. Cała komuna to gospodarka rabunkowa. Obecnie kamienice miejskie są remontowane, ale uwaga: tylko te należące do miasta! Prywatne i te z nieuregulowanym stanem prawnym nie załapią się na publiczną kasę. A największym problemem są nieusuwalni lokatorzy darmozjady.

Przypominam, ze tzw. komuna to się skończyła 30 lat temu. A twierdzenie,że "cała komuna to gospodarka rabunkowa" jest ośmieszające dla autora. Zwłaszcza gdy się ją porówna np z działalnością "gospodyni" pani Z.

L
Ldz

Pitolenie. Kamienice zniszczyło kilkadziesiąt lat od 1939r. bo od tej pory nie remontowano kamienic. Cała komuna to gospodarka rabunkowa. Obecnie kamienice miejskie są remontowane, ale uwaga: tylko te należące do miasta! Prywatne i te z nieuregulowanym stanem prawnym nie załapią się na publiczną kasę. A największym problemem są nieusuwalni lokatorzy darmozjady.

G
Gość

Pani prezydent powinna wsiąść na tego swojego jednorożca (pomnik) i już wyjechać z Łodzi bo była, jest i będzie tragedia...jak ktoś się tym nie zajmie!!!

Ł
Łodzianka

Krotko i na temat zgadzam się tak się rządzi tak się ma... Tylko my Łodzianie mieszkamy w slumsach... A pani Zdanowska wyprawia co chce... Ahh szkoda pisać o..

P
Proste!

Przesiedlić WSZYSTKICH urzędasów do tych kamienic i pod wiadukty. Zakazać jeździć furami tylko komunikacją miejską. Za 2 lata wszystko będzie jak w zegarku!

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie