Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. "Psychopaci z Olsztyńskiej". Aż 11 nastolatków stanie przed sądem! Dwoje najstarszych odpowie jak dorośli

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
nadesłane/Polska Press
Policjantom udało się dotrzeć do całej grupy "Psychopatów z Olsztyńskiej". To 11 nastolatków w wieku od 14 do 17 lat, którzy nękali chorego Krystiana z osiedla socjalnego. Dwoje stanie przed dorosłym sądem, a pozostałymi zajmie się sąd rodzinny. Prokuratura wobec najstarszych skierowała już akt oskarżenia.

Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

od 16 lat

W październiku ub.r ujawniliśmy szokujące praktyki, jakich grupa nastolatków dopuszczała się na osiedlu bloków socjalnych przy ul. Olsztyńskiej w Toruniu. Sama nazwała się "Psychopatami z Olsztyńskiej".

Ofiarą nękania był chory Krystian, nastolatek z bloku socjalnego w Toruniu

Bazą dla tych nastolatków stały się altanki na placu rekreacyjnym. Tutaj piły, paliły, raczyły się innymi używkami i zabawiały kosztem chorego na schizofrenię Krystiana. Poniżały go, wyśmiewały, prowokowały do ośmieszających zachowań takich jak np. obnażanie się, zawijały w dywan, częstowały używkami, a nawet proponowały po 10 zł za jedzenie włosów z własnego przyrodzenia. Miały też namawiać do kradzieży alkoholu w Biedronce.

Upokarzające sceny nastolatki nagrywały komórkami. Filmiki rozpowszechniały między sobą w ramach grupy "Psychopaci z Olsztyńskiej". Kilka takich szokujących nagrań i zdjęć przekazała naszej redakcji pani Agnieszka, matka krzywdzonego Krystiana, mieszkanka ulicy Olsztyńskiej.

Policjanci z komisariatu na Rubinkowie na nasze publikacje zareagowali błyskawicznie. Najpierw zatrzymano 17-letnią Anielę Ś. i nieco młodszego chłopaka. Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód śledztwo w kierunku uporczywego nękania prowadzono jednak dalej. Dziś jest już jego finał: akt oskarżenia skierowany do "dorosłego sądu" i sprawy przekazane do sądu rodzinnego.

Toruń. "Psychopaci z Olsztyńskiej" czyli grupa 11 nastolatków. Kim są i co im grozi?

- Akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Toruniu, mówiący o uporczywym nękaniu wspomnianego chłopca w okresie od 25 czerwca do 30 września 2021 roku skierowaliśmy przeciwko dwojgu najstarszych nastolatków. To 17-letnia Aniela Ś. i nieco starszy Hubert C. (urodzony w maju 2004 roku). Oni odpowiedzą za zarzucane im czyny jak osoby dorosłe - mówi prokurator Joanna Becińska, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód.

Tej dwójce z przestępstwo opisane w artykule 190a par. 1 Kodeksu karnego formalnie grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Sąd może jednak w określonych przypadkach tego czynu zastosować też karę łagodniejszą: ograniczenia wolności, albo nawet tylko wymierzyć grzywnę. Wówczas też jednak zastosuje środki karne, np. zakaz zbliżania się, kontaktu, nawiązkę dla pokrzywdzonego.

9 pozostałych nastolatków z grupy ma od 14 do 16 lat. To trzy dziewczęta i sześciu chłopców. - Nimi, z uwagi na wiek, zajmie się sąd rodzinny. Materiały z wnioskiem o przeprowadzenia postępowania w sprawie czynów karalnych i demoralizacji już do niego trafiły - informuje prokurator Becińska.

Sąd rodzinny nie wymierza kar tylko stosuje środki wychowawcze. Ich wachlarz jest szeroki: od dozoru kuratora po umieszczenie w ośrodku wychowawczym czy poprawczym. Tyle, że w przypadku wielu tych nastolatków kurator jest już postacią znaną: albo ich rodziny (z uwagi na sprawowanie władzy rodzicielskiej), albo oni sami byli lub są takim dozorem objęci.

Aniela Ś. była zatrzymana jako pierwsza i już w październiku ub.r usłyszała zarzuty. W prokuraturze nie przyznała się do winy. Nie wyraziła też żadnego żalu czy skruchy. Twierdziła, że nie ma sobie nic do zarzucenia, bo chory nastolatek chłopiec sam szukał kontaktu z grupą i na różne rzeczy przyzwalał.

- Hubert C. również nie przyznał się do zarzutu uporczywego nękania chłopca. Złożył obszerne wyjaśnienia, ale winnym się nie czuje - kończy prokurator Joanna Becińska.

Do sprawy wrócimy, gdy nastolatki staną przed sądem.

WARTO WIEDZIEC. Uporczywe nękanie - za to odpowiedzą Aniela Ś. i Hubert C.

Art. 190a par. 1 Kodeksu karnego mówi: "Ktoprzez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia, poniżenia lub udręczenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8"

PRZYPOMNIJMY. Co działo się przy Olsztyńskiej w Toruniu od czerwca do końca września 2021 roku?

  • Alkohol, narkotyki, obnażanie się, drwiny z dysfunkcyjnych dzieci z bloków socjalnych - to widać na filmikach i zdjęciach; to relacjonowała matka Krystiana.
  • Upokarzany chłopiec zachęcany był do szokujących zachowań, np. zdejmowania spodni, zjadania włosów z własnego przyrodzenia.
  • Nagrania grupy "Psychopaci z Olsztyńskiej" nastolatki przekazywały sobie Massengerem i przez Internet. Niektóre wyciekły poza grupę.
  • Na dwóch nagraniach widać, jak nastolatki zawijają dziecko w dywan i unieruchomione zostawiają nad strumieniem. "Wyjdziesz? Dasz radę?" - słychać drwiny. Na innym nagraniu chory chłopiec popisuje się przed blokiem socjalnym przy ul. Olsztyńskiej i nakłaniany jest do obnażania się. Nie rozumie roli, w jakiej się znalazł. Słychać drwiny, zachęty do dalszych pokazów. "Zdejmuj spodnie! Na ch..j ci spodnie" - pada z ust nastoletnich dziewczyn.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki