Urządzenia współpracują z aplikacją, którą można bezpłatnie pobrać na telefon, albo na specjalne urządzenie w lasce używanej przez większość niewidomych. Na dworcu zainstalowano 14 totupointów.
Koszt wyniósł 15 tys. zł. Pomysłodawcą tego rozwiązania jest Jan Szuster, niewidomy inżynier. Łódzki Rzecznik Osób Niepełnosprawnych Katarzyna Tręda-Pisera zwróciła się z apelem do menedżera dworca kolejowego o montaż takich samych urządzeń.
Dotychczas w Łodzi było 38 totupointów w 30 miejscach. Są w budynku magistratu, EC1 i centrach medycznych. Obecnie instalowane są również w trzydziestu miejskich przychodniach. W Łodzi na dysfunkcję wzroku cierpi od 5 do 7 tys. osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?