Policja pod nadzorem prokuratury bada okoliczności i przyczyny tragedii w rejonie przejazdu kolejowego przy ul. Śląskiej w Łodzi.
zdjęcie ilustracyjne
Wstępnie ustalono, że maszynista prowadzący pociąg osobowy, ale bez pasażerów, nagle zauważył na torach młoda kobietę. Zahamował gwałtownie, ale nie dał rady szybko zatrzymać składu. Kobieta wpadła pod pociąg i zginęła na miejscu. Maszynista był trzeźwy.
CZYTAJ WIĘCEJ >>>>
Stróże prawa z udziałem prokuratora i biegłego z zakresu medycyny sądowej przeprowadzili szczegółowe oględziny. Obecnie funkcjonariusze są w trakcie ustalania przyczyn zdarzenia i tożsamości ofiary - informuje Komenda Miejska Policji w Łodzi.
Dochodzenie prowadzą policjanci VIII komisariatu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Górna.