- Na miejsce zostały wysłane dwa zastępy jednostek ratowniczo-gaśniczych z Rawy i jeden zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Białej Rawskiej - mówi Marcin Szymański, rzecznik prasowy PSP w Rawie. - Strażacy weszli do przechowalni owoców w maskach i butlach tlenowych. Ze specjalnej, beztlenowej komory wynieśli dwie osoby.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Ofiary to: 33-letni mężczyzna i jego 5-letni syn. Prawdopodobnie do środka komory weszli poprzedniego wieczora. Sprawą zajmuje się policja i rawska prokuratora. - W najbliższym czasie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok - informuje Andrzej Nowak, prokurator rejonowy w Rawie Mazowieckiej.
Mieszkańcy Chrząszczewa są w szoku. Nie dowierzają, że w ich wsi mogło dojść do takiej tragedii. - To był normalny, miły chłopak - mówi o 33-letnim mężczyźnie jego sąsiad. - Rozmawiałem z nim w ubiegłym tygodniu. Nic nie wskazywało, że może mieć jakieś problemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?