To tragedii doszło ok. g. 20. 6-latek przyszedł do kleszczewskiego aquaparku wraz ze swoim tatą i dwojgiem rodzeństwa. Jak udało się ustalić policji, chłopiec prawdopodobnie wskoczył do basenu w miejscu, gdzie woda ma głębokość 1,80 m.
Ratowników, o tonącym dziecku powiadomiła wypoczywająca na basenie kobieta. Ci wyciągnęli chłopca z wody. Niestety, mimo akcji reanimacyjnej prowadzonej przez kilkadziesiąt minut, 6-latka nie udało się uratować.
- Ratownicy byli trzeźwi. Policjanci zabezpieczyli monitoring i ustalają świadków - informuje podinsp. Joanna Kącka z łódzkiej Komendy Wojewódzkiej Policji. - Przesłuchanie ojca chłopca do tej pory było niemożliwe z uwagi na jego stan psychiczny.
To kolejny śmiertelny wypadek w kleszczowskim aquaparku. W 2013 r. w basenie utonął 37-letni mężczyzna.
W te wakacje (od 28 czerwca), to już piąta osoba, która zginęła w wodzie. W analogicznym okresie 2013 r. utonęło 16 osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?