Sędzia Jakub Smoczkiewicz poparł wniosek prokuratura i zastosował wobec trzech podejrzanych tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Obrońcy wnioskowali o wpłacenie kaucji i wypuszczenie ich na wolność.
W sobotę podejrzanym zostały postawione prokuratorskie zarzuty. 24-latek odpowie za zabójstwo zagrożone karą dożywocia, natomiast drugi zatrzymany za usiłowanie pobicia o charakterze chuligańskim, za co grozi mu do trzech lat więzienia. W sobotę po południu zarzuty usiłowania pobicia usłyszał także 19-latek, który kierował renault megane.
Śledztwo w sprawie tragicznej śmierci rowerzysty prowadzi Prokuratura Rejonowa w Pabianicach.
CZYTAJ TEŻ: Tragedia w Pabianicach. Policja zatrzymała kierowcę poszukiwanego po morderstwie rowerzysty
Według prokuratury, 24-letni mieszkaniec Pabianic widział nadjeżdżający autobus, a co za tym idzie, miał świadomość że może doprowadzić do śmierci 31-latka. Dlatego został mu postawiony zarzut zabójstwa.
Z zeznań oskarżonych wynika, że nie znali wcześniej ofiary. A do tragedii jaka rozegrała się w Pabianicach doprowadziła sprzeczka na drodze.
Kamil K, kierowca renault zeznał, że zawrócił na podwójnej linii ciągłej jezdni. Rowerzysta zwrócił mu uwagę, że złamał przepis ruchu drogowego i doszło między nimi do sprzeczki.
Rowerzysta odjechał. Chwilę później do 19-latka dołączyli jego koledzy, 24-letni Konrad B i 27-letni Łukasz G. Ten opowiedział kolegom o sprzeczce i postanowili "dogonić pyskatego rowerzystę" i dać mu nauczkę.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tragedia w Pabianicach. Poszukiwani w sprawie morderstwa rowerzysty zgłosili się na policję
Przypomnijmy. Do tragicznego zdarzenia doszło 10 grudnia ok. godz. 14 w Pabianicach przy ul. Nawrockiego.
Z zeznań świadków wynika, że trzej mężczyźni gonili rowerzystę samochodem, po czym dwóch pasażerów wysiadło z auta, a jeden z nich uderzył jadącego rowerem 31-latka. Rowerzysta z dużą siłą uderzył w bok przejeżdżającego autobusu. Zginął na miejscu.
Policjanci szybko ustalili właściciela renault megane, którym jechali sprawcy. Poszukiwania 19-letniego mieszkańca powiatu pabianickiego nie trwały długo. W czwartek w godzinach wieczornych kierowca renault zgłosił się na policję. 19-latek trafił do policyjnego aresztu.
W sobotę rano pozostałych dwóch mężczyzn poszukiwanych w sprawie śmierci rowerzysty zgłosiło się na policję. Jeszcze w sobotę prokurator postawił im zarzuty. W niedzielę zostali doprowadzenie do pabianickiego sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?