Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło we wtorek około godz. 17.50 w Skierniewicach przy ulicy Sobieskiego. Na placu zabaw bawiła się grupa dzieci. Plac graniczy z posesją, która otoczona jest betonowym płotem. W pewnym momencie jedno z betonowych przęseł spadło na bawiącą się 10-letnią dziewczynkę.
CZYTAJ: Poważny wypadek na Zielonej. Samochód przygniótł pieszego
W środę rozmawialiśmy z rodzicami dziewczynki. Są bardzo roztrzęsieni. Policjanci na miejscu starają się szczegółowo odtworzyć przebieg wydarzeń – mówi Aneta Sobieraj z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Pierwsza na miejscu wypadku była matka dziewczynki. Próbowała wezwać na pomoc pogotowie ratunkowe. Jednak po chwili zorientowała się, że szybciej będzie jeśli sama uda się z dzieckiem do szpitala.
- Mieliśmy zgłoszenie do dziewczynki z urazem głowy. Jednak wizyta została odwołana przez zgłaszającego w trakcie realizacji – mówi Edyta Wcisło z Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.
CZYTAJ TEŻ: Wypadek na Księżym Młynie. Komin przygniótł robotnika
Matka udała się z córką do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Skierniewicach - oddalonego o kilkaset metrów od miejsca wypadku.
– Około godz. 18 do szpitalnego oddziału ratunkowego kobieta przyniosła na rękach 10-letnią córkę – mówi Paweł Bruger, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Skierniewicach. - Stąd karetką szpitalną trafiła do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Tutaj w środę przeszła zabieg operacyjny. Lekarze robią wszystko, aby ratować życie i zdrowie dziecka.
Wiadomo, że betonowy płot był w kilku miejscach uszkodzony. - Dzieci często grały tutaj w piłkę i odbijały futbolówkę o płot. Stąd w niektórych miejscach były dziury i ponadłamywane elementy betonowego płotu – opowiada mieszkaniec Skierniewic.
Prawdopodobnie dzieci w trakcie zabawy mogły oprzeć się o elementy ogrodzenia. Uszkodzone betonowe przęsło spadło wtedy na dziecko.
Za wcześnie jest, aby mówić o przyczynach tego zdarzenia. Prowadzone jest postępowanie, które musi wyjaśnić, czy mamy do czynienia z jakimś zaniedbaniem, czy był to po prostu nieszczęśliwy wypadek – mówi asp. Aneta Sobieraj.
CZYTAJ TEŻ: Śmiertelny wypadek pod Tomaszowem. Ciągnik przygniótł kierowcę
Jak się dowiedzieliśmy, stan dziewczynki jest ciężki, przebywa w klinice anestezjologii i intensywnej terapii medycznej w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?