- Policjant odzyskał przytomność - potwierdza Adriana Sikora, rzeczniczka szpitala im. M. Kopernika w Łodzi. - Jeszcze przebywa w naszej placówce, ale wkrótce ma być przeniesiony gdzie indziej. Nie możemy udzielić więcej informacji.
32-letni mężczyzna był jednym z dwóch funkcjonariuszy rannych podczas policyjnego pościgu na ul. Kilińskiego. W nocy z 14 na 15 lutego br., nieoznakowany radiowóz którym jechali, ścigał uciekające przed nimi bmw. Auto wcześniej nie zatrzymało się do kontroli. Na skrzyżowaniu z ul. Tymienieckiego, radiowóz zderzył się z mazdą. 40-letni kierowca mazdy zginął wkrótce po przewiezieniu do szpitala. Ciężko ranni zostali 32-letni sierżant sztabowy, który prowadził radiowóz oraz 29-letni sierżant.
CZYTAJ: Śmiertelny wypadek na Kilińskiego: tragiczny finał policyjnego pościgu
Młodszy z policjantów zmarł w szpitalu w nocy z 28 lutego na 1 marca. Tydzień później, w Brzezinach, odbył się jego pogrzeb.
Jak mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej, 32-letni funkcjonariusz zostanie przesłuchany przez prokuratorów, gdy tylko przejdzie wszystkie zaplanowane zabiegi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?