Strażacy otrzymali wezwanie ok. godz 1 w czwartek. Dzwoniła przerażona kobieta z informacją, że u sąsiadów mieszkających bezpośrednio nad nią wybuchł pożar. Ratownicy na miejscu byli zaledwie kilka minut później. Do akcji skierowanych zostało 10 zastępów strażackich.
Jeden z zastępów rozpoczął akcję gaśniczą. Ogień wychodził już przez okna mieszkania na poddaszu 3-kondygnacyjnej kamienicy przy ulicy Przełęcz 10. Inni strażacy w aparatach tlenowych weszli do mieszkania, aby szukać osób poszkodowanych. Niestety w mieszkaniu znaleźli dwie martwe osoby. Zwłoki były zwęglone i jakakolwiek akcja reanimacyjna nie miała już sensu.
Ofiarami pożaru okazali się dwaj synowie właściciela mieszkania, w wieku 30 i 22 lat. Ułożenie ich zwłok sugerowało, że mężczyźni prawdopodobnie próbowali się ratować, jednak nie udało im się wydostać z płomieni.
Strażacy zlokalizowali miejsce, w którym rozpoczął się pożar. Znajdowało się na podłodze, w pobliżu stojącej w pokoju wersalki. Źródłem ognia mógł być niedopałek papierosa lub świeczka. Bardziej prawdopodobna wydaje się ta druga wersja, gdyż w momencie wybuchu ognia w mieszkaniu odcięte były wszystkie media.
Z płonącego mieszkania ratownicy wynieśli jedynie nieprzytomnego psa. Psu został podany tlen i po kilku minutach odzyskał pełnię sił. Psem zaopiekowali się strażnicy miejscy. Po kilku minutach strażacy uporali się z ogniem. Musieli jeszcze rozebrać część konstrukcji podłogowej, gdyż ogień dostał się w przestrzenie pomiędzy stropem i podłogą.
Jednej z lokatorek kamienicy na miejscu pomocy medycznej udzieliło pogotowie ratunkowe i kobieta mogła wrócić do domu. Na miejscu pracowało 10 zastępów strażackich.
[wkrótce film]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?