21-letni syn właścicieli jednej z firm handlowo-usługowych w Krzyworzece został przygnieciony betonową płytą. Zmarł na skutek doznanych obrażeń. To już kolejny tragiczny wypadek w Krzyworzece, gdzie śmierć ponosi młody mężczyzna. W czerwcu śmierć na miejscu poniósł 26-latek, którego przygniótł naprawiany przez niego samochód.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

Wieluńscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wieluniu wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w Krzyworzece,w piątek 29 listopada. Około południa 21-letni mężczyzna, syn właścicieli firmy handlowo- usługowej został przygnieciony betonową płytą.

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, na miejscu wykonywane były prace związane z przenoszeniem płyt betonowych. Ciężkie elementy transportowane były przy użyciu ciągnika rolniczego i linek mocujących.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

Podczas przenoszenia jedna z płyt betonowych przygniotła 21-letniego mieszkańca powiatu wieluńskiego. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń zmarł - informuje Katarzyna Grela, rzecznik KPP w Wieluniu.

To nie pierwsza tego tupu tragedia w Krzyworzece. W czerwcu śmierć poniósł 26-letni mechanik. Mężczyzna znajdował się pod stojącym na podnośniku samochodem, kiedy pojazd spadł i przygniótł 26-latka. Mieszkaniec Krzyworzeki zginął na miejscu.