Tragiczny wypadek w Lisowicach. Czy kierowca, który w nim...

    Tragiczny wypadek w Lisowicach. Czy kierowca, który w nim zginął, był pod wpływem środków odurzających?

    Zdjęcie autora materiału

    Aktualizacja:

    Express Ilustrowany

    Tragiczny wypadek w Lisowicach. Czy kierowca, który w nim zginął, był pod wpływem środków odurzających?
    1/2
    przejdź do galerii

    ©policja

    33-letni kierowca, mieszkaniec powiatu brzezińskiego, zginął w wypadku, do którego doszło w środę, 4 sierpnia, około godz. 20 w Lisowicach (gm. Koluszki). Okoliczności tragedii wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora.
    Ze wstępnych ustaleń wynika, że 33-letni mieszkaniec powiatu brzezińskiego prowadząc seata cordobę z nieustalonych przyczyn uderzył w przydrożne drzewo, w wyniku czego samochód dachował. Mimo natychmiast podjętych czynności reanimacyjnych, na skutek obrażeń mężczyzna zmarł w karetce pogotowia. Policjanci zabezpieczyli środki odurzające, które zostały ujawnione przy mężczyźnie. Na miejscu znaleziono również alkohol, który wypadł z auta. Mundurowi wykonali oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady.
    - Ustalenie, czy kierowca był pod wpływem środków odurzających, potrwa przynajmniej kilka dni - mówi sierż. sztab. Aneta Kotynia z Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach.

    Droga, na której doszło do wypadku, niedawno była remontowana. Być może równa i gładka nawierzchnia skusiła 33-latka do mocniejszego wdepnięcia pedału gazu...

    Komentarze

    PREMIERY

    SAMOCHODY UŻYWANE

    WARTO WIEDZIEĆ

    PRZEPISY

    PORADY